Wraz z wysokim poziomem zakażeń koronawirusem, przekraczającym ostatniej doby 133 tys. przypadków, hiszpańskie wspólnoty autonomiczne zapowiedziały w środę przedłużenie do połowy lutego restrykcji przeciwepidemicznych.
Wśród nich jest m.in. obowiązek posiadania paszportu Covid-19 w placówkach gastronomii i rozrywki oraz ograniczenie liczby widzów na imprezach sportowych.
Jak powiedziała podczas wieczornej konferencji prasowej w Madrycie minister zdrowia Carolina Darias, w trakcie środowego spotkania przedstawicieli regionalnych służb medycznych, dominowało przekonanie o konieczności przedłużenia restrykcji do lutego.
Utrzymanie obostrzeń, m.in. paszportu Covid-19 w placówkach gastronomicznych oraz w miejscach rozrywki, zapowiedziały już rządy m.in. Nawarry, Galicii, Kraju Basków, Andaluzji oraz wspólnoty autonomicznej La Rioja.
Władze sanitarne hiszpańskich regionów zgodziły się też podczas spotkania z minister zdrowia na utrzymanie 50-procentowej obecności kibiców w halach sportowych oraz 75-proc. w przypadku imprez sportowych rozgrywanych na świeżym powietrzu.
Minister Darias wskazała, że w ciągu ostatniej doby zaobserwowano nieznaczny spadek liczby zakażeń przypadających na 100 tys. obywateli, ale w ciągu minionych 24 godzin w Hiszpanii zachorowało na Covid-19 ponad 133 tys. osób.
Szefowa resortu zdrowia odnotowała też wciąż wysoką dobową liczbę zgonów. Wskazała, że od wtorku zanotowano 215 ofiar śmiertelnych koronawirusa.
W sumie w Hiszpanii od początku pandemii zmarło na Covid-19 ponad 92,5 tys. osób, a liczba zakażeń przekroczyła 9,52 mln.