Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Kibice ŁKS-u szukają piłkarzy

W ŁKS piłkarzy, którzy w zimowym oknie transferowym mają wzmocnić zespół, szukają nie tylko skauci, ale i kibice.

W ŁKS piłkarzy, którzy w zimowym oknie transferowym mają wzmocnić zespół, szukają nie tylko skauci, ale i kibice.

Za politykę wzmocnień w łódzkim klubie odpowiedzialni są Tomasz Wieszczycki i Tomasz Kłos. Głos w sprawie transferów zabrali również kibice, którzy marzą o powrocie swojej ukochanej drużyny do elity. Na liście przez nich sporządzonej znajdują się nie tylko nazwiska znanych piłkarzy, jak wystawiony na listę transferową przez Legię Sebastian Szałachowski, ale także młodzi perspektywiczni gracze. Jednym z nich jest Michał Erif z młodej drużyny Legii. "Cieszymy się, że kibice podpowiadają nam pewne rozwiązania" - przyznał trener ŁKS-u, Andrzej Pyrdoł.

Wcześniej kibice łodzian "pomogli" w pozyskaniu Marcina Mięciela. "Wybrałem ŁKS, bo mam z tym klubem same pozytywne wspomnienia. Z Łodzi pochodzi moja żona, kibice ŁKS byli na naszym ślubie. Latem usilnie namawiali mnie na ten transfer. Byli bardzo przekonujący i widziałem, że zależy im na moim przyjściu" - opowiada "Faktowi" popularny "Miętowy".

Działacze ŁKS słuchają uwag pochodzących od kibiców, ale na razie dokonują wzmocnień według własnego planu. Do klubu trafił już Maciej Bykowski. Transfer pilotował Tomasz Wieszczycki, którego nie zraził nawet fakt, że napastnik ten do bramki rywali trafił ostatni raz... blisko 3 lata temu. "Grałem z Maćkiem w warszawskiej Polonii, razem pociągnęliśmy ten zespół do mistrzostwa kraju. To silny psychicznie i fizycznie piłkarz. Ręczę za niego" - przekonuje o słuszności transferu popularny "Wieszczu".

 



Źródło: