Paraliż demokracji
Karty do głosowania z postawionym już krzyżykiem. Karty do głosowania z listami nie z tego okręgu wyborczego. Karty niepełne – z pominięciem jednego z komitetów wyborczych.
Karty do głosowania z postawionym już krzyżykiem. Karty do głosowania z listami nie z tego okręgu wyborczego. Karty niepełne – z pominięciem jednego z komitetów wyborczych.
Bronisław Komorowski, prezentujący przed Polakami jowialny, konserwatywny styl, choć mocno rubaszny i, mówiąc delikatnie, uderzający prostotą, może mieć kłopot.
Wspólne maszerowanie było główną troską Bronisława Komorowskiego w trakcie Święta Niepodległości.
Pod rządami PO z mediów przez nią kontrolowanych pozbyto się dziennikarzy krytycznych wobec władzy. Udało się także zneutralizować „Rzeczpospolitą”.
Lech Kaczyński miał rację, gdy ostrzegał Donalda Tuska przed powołaniem Radka Sikorskiego na szefa MSZ-etu.
Gdy król szwedzki Karol Gustaw chciał ofiarować Janowi Zamoyskiemu województwo lubelskie za otworzenie bram Zamościa, Zagłoba podpowiedział Zamoyskiemu: „Ofiaruj, wasza dostojność, królowi szw
Jeśli SLD obieca gruszki na wierzbie, to one tam wyrosną – powiedział kiedyś lider SLD Leszek Miller.
To prezydent Bronisław Komorowski ma stać za spodziewanym przesileniem w Telewizji Polskiej. Jeszcze tej jesieni Juliusz Braun ma odejść ze stanowiska prezesa.
W rządzie musi być blondynka. A także jakiś przyciągający uwagę, nieco kontrowersyjny macho. Powinien też być młody ambitny przystojniak – taki wprost z folderów zegarków dla lemingów.
Można być pod wrażeniem tego, jak media rządowe pracowicie i z uporem próbują wykreować Ewę Kopacz. Kandydatka na premiera jaka jest, każdy widzi. Ma tupet. Kłamie.
Zbliża się kolejna rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych.
Sztabowcy PO planują znów wysłanie Donalda Tuska autobusem w Polskę.
Opozycja rzuciła kilka podpowiedzi dla rządu Donalda Tuska – oczywistych, wydawałoby się, ale z jakichś tajemniczych powodów nieprzychodzących do głowy ani ministrom, ani rządowym ekspertom.
Polska nie została zaproszona do rozmów w sprawie Ukrainy.
Przed nami Święto Wojska Polskiego, zwycięstwa nad bolszewikami, ale też Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Będą oficjalne uroczystości, przemówienia.
W Polsce płace rosną dużo wolniej niż wydajność pracy. „My opłacamy wzrost wydajności pracy nisko – w mniej więcej 40 procentach.
Mimo wielu przeciwieństw losu, protestów czy żalów, osiąga cel, odnosi sukcesy. Pozbył się kolejnego miejsca ważnego dla polskiej tożsamości.
PO plącze się we własnej propagandzie. Rzeczniczka rządu mówi, że nagrane rozmowy polityków PO były prywatne.