Niewypełniona pustka
Przed nami Święto Wojska Polskiego, zwycięstwa nad bolszewikami, ale też Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Będą oficjalne uroczystości, przemówienia.
Kilka lat temu, chyba z obawy o to, by nie psuć „klimatu porozumienia” z Rosją, na uroczystościach przed Grobem Nieznanego Żołnierza nie było Donalda Tuska. Rząd reprezentował minister obrony. Teraz jednak strefa wpływów się przesuwa, na dodatek wybory niebawem, pewnie więc loże VIP zapełnią się ludźmi PO, nagle nastawionymi antyputinowsko. Ale na ekranach rządowych telewizji raczej nie zobaczymy szpaleru ludzi stojących rano jak co roku od czterech lat na warcie honorowej przed Pałacem Prezydenckim w hołdzie prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i ofiarom tragedii smoleńskiej.
Ale nawet najbardziej huczne prezydencko-rządowe obchody nie zdołają ukryć braku elity, bo ona zginęła w Smoleńsku.