Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Rząd daje radę

Mimo wielu przeciwieństw losu, protestów czy żalów, osiąga cel, odnosi sukcesy. Pozbył się kolejnego miejsca ważnego dla polskiej tożsamości.

Mimo wielu przeciwieństw losu, protestów czy żalów, osiąga cel, odnosi sukcesy. Pozbył się kolejnego miejsca ważnego dla polskiej tożsamości. Tym razem kolejki na Kasprowy Wierch.

Otwarta sprzedaż tej najnowocześniejszej inwestycji górskiej Polski międzywojennej dotychczas się władzy nie udawała. Nie tak łatwo przecież jest wobec „murzyńskości” Polaków sprzedać coś w rodzaju Wawelu albo Kopalni Soli w Wieliczce – trzeba się postarać. Ale cóż to za kłopot dla ludzi Tuska? Polskie Koleje Linowe zostały sprzedane przed rokiem Polskim Kolejom Górskim, spółce utworzonej przez cztery tatrzańskie gminy oraz... fundusz z Luksemburga, Mid Europa Partners. A ponieważ to fundusz sfinansował transakcję, to on stał się większościowym udziałowcem PKG (ma 98 proc.). Teraz przejmuje do kompletu kilkaset działek w Tatrach (w tym na Kasprowym Wierchu, na których stoi kolejka). Szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz rozpoczął właśnie procedurę umożliwiającą zagranicznemu funduszowi kupienie nieruchomości. Mid Europa Partners handluje w Polsce od dawna – kupił i sprzedał już m.in sieć kablową Aster czy kliniki Lux Med. Teraz pohandluje Kasprowym. Jak państwo myślą – kiedy sitwa sprzeda Wawel?

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Joanna Lichocka