gie
O autorze
Autor nie dodał jeszcze swojego opisu.
Kandydat KO przerwał na kilkanaście godzin kampanię, bo był zszokowany. Tymczasem powód był kuriozalny
Sebastian Kościelnik we wtorek oświadczył w mediach społecznościowych, że był zmuszony przerwać kampanię wyborczą, ponieważ dowiedział się czegoś szokującego od pełnomocnika. Można było przypuszczać, że chodzi o sprawę wypadku z kolumną premier Beaty Szydło. Kościelnik został kilka miesięcy temu uznany za winnego. Okazało się, że już w środę po południu kierowca Seicento wrócił do prowadzenia kampanii.
Ambasador RP w Kanadzie o sprawie Hunki: Sytuacja była oburzająca. Dlatego polska ambasada tak zaprotestowała
- Zaproszenie Hunki do parlamentu w Ottawie było oburzające. Dlatego polska ambasada tak mocno zaprotestowała i zorganizowała szeroko zakrojoną kampanię medialną. Zdecydowaliśmy się na taki krok, pamiętając jednocześnie, że zaproszenie dla przedstawiciela SS Galizien nie było celowe - komentuje dla Niezalezna.pl skandal z owacją dla weterana Waffen SS-Galizien Jarosława Hunki ambasador RP w Kanadzie, Witold Dzielski.
Oskar Szafarowicz może wylecieć z UW. Członek komisji dyscyplinarnej to zagorzały antypisowiec
Uniwersytet Warszawski otworzył postępowanie dyscyplinarne ws. aktywności publicznej studenta Oskara Szafarowicza. Młody działacz PiS prowadzi - według władz uczelni - działalność "nielicującą z godnością studenta”. W komisji dyscyplinarnej zasiada prof. Krzysztof Turzyński, który polubił chamski wpis wykładowcy, prof. Macieja Góreckiego. Górecki na X (dawniej Twitter) wzywał do delegalizacji PiS i obraża wyborców Zjednoczonej Prawicy, mocno angażując się po stronie opozycji.
Po co Tuskowi Giertych na listach? Sonik dla Niezalezna.pl: ma mobilizować najtwardszy elektorat Platformy
Donald Tusk postanowił, by Roman Giertych mobilizował wyborców w okręgu świętokrzyskim i wystawi go na liście Koalicji Obywatelskiej do Sejmu. - To, co Giertych sądzi o aborcji nie ma specjalnego znaczenia. Chodzi o to, by mobilizować najtwardszy elektorat opozycji. A na jego kandydaturę jest przyzwolenie ze strony twardych wyborców - komentuje w rozmowie z portalem Niezalezna.pl poseł Bogusław Sonik.