Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

​Straszenia Polski ciąg dalszy! Znów groźby za brak zgody na przyjęcie uchodźców

Parlament Europejski „będzie czuwał” nad przestrzeganiem zaaprobowanej 18 maja rezolucji w sprawie obowiązku relokacji migrantów z Grecji i Włoch – oświadczył Antonio Tajani.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Parlament Europejski „będzie czuwał” nad przestrzeganiem zaaprobowanej 18 maja rezolucji w sprawie obowiązku relokacji migrantów z Grecji i Włoch – oświadczył Antonio Tajani. Przewodniczący PE stwierdził też, że do Komisji Europejskiej wysłano sygnał, aby „otworzyła procedurę naruszenia prawa wobec tych krajów, które nie respektują porozumienia o relokacji”, czyli m.in. wobec Polski. 

W połowie maja Komisja Europejska zagroziła rozpoczęciem procedury o naruszenie prawa UE, jeśli Polska, Węgry i Austria do czerwca nie przystąpią do relokacji uchodźców zgodnie z unijnym planem. Następnie Parlament Europejski wezwał państwa członkowskie Unii do wywiązania się z tych zobowiązań.

W rozmowie z włoską agencją prasową Ansa Tajani powiedział: 

Parlament Europejski stwierdził bardzo wyraźnie, że decyzje w sprawie relokacji muszą być przestrzegane, wnioskując przy tym o wszczęcie procedury w sprawie naruszenia prawa wobec krajów, które do tej pory się z tego nie wywiązują.

Powtórzył swą wcześniejszą zapowiedź, że PE będzie czuwał, aby decyzje zmierzały w tym kierunku.

Wcześniej o sprawie tej Antonio Tajani mówił w wywiadzie dla „Corriere della Sera”, w którym oznajmił, że rezolucja „została przegłosowana przewagą ponad dwóch trzecich głosów”, a to „bardzo szeroka większość”.

To sygnał, którym zachęcamy także Komisję Europejską, aby zrobiła to, co jest jej obowiązkiem: by otworzyła procedurę naruszenia prawa wobec tych krajów, które nie respektują porozumienia o relokacji 

– dodał przewodniczący PE.

Stanowisko polskiego rządu wobec gróźb jednoznacznie sformułowała w połowie maja premier Beata Szydło.

Nie ma w tej chwili możliwości, aby do Polski byli przyjmowani uchodźcy i na pewno nie zgodzimy się na narzucanie Polsce, ani innym krajom członkowskim jakichkolwiek przymusowych kwot

– podkreślała wówczas szefowa rządu.

Mówimy bardzo jasno: nie ma zgody polskiego rządu na to, aby przymusowo były narzucone jakiekolwiek kwoty uchodźców

– dodawała premier Szydło.

 



Źródło: PAP,niezalezna.pl

#Polska #relokacja uchodźców #uchodźcy #Antonio Tajani

plk