Mimo iż policja jasno określiła dziś liczbę uczestników wiecu KOD, to swoje zdanie w tej sprawie postanowiła wyartykułować prezydent Warszawy. Hanna Gronkiewicz-Waltz pomnożyła podaną przez mundurowych liczbę razy dwa i dodała jeszcze siedem tysięcy. Dziwnym trafem ubyło natomiast uczestników Marszu Niepodległości.
„27 tys. uczestników marszu KOD, MN - 60 tys. Niestety, znowu złamano prawo używając rac. Dziękuję policji za skuteczne działanie” - napisała HGW na swoim koncie na Twitterze.
Tymczasem według szacunków policji w Marszu Niepodległości wzięło udział ok. 75 tysięcy osób. W demonstracji Komitetu Obrony Demokracji uczestniczyło ok. 10 tysięcy osób, a w końcowym epizodzie, już na Polach Mokotowskich było ich mniej niż 1000. W trzecim co do wielkości zgromadzeniu antify wzięło udział maksymalnie 900 uczestników.
Komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk poinformował, że 11 listopada w całym kraju były 63 zgromadzenia, wzięło w nich udział w sumie 120 tys. osób z czego najwięcej w Warszawie - 86 tys. Komendant Główny Policji dodał, że tylko w stolicy w zabezpieczenie obchodów zaangażowanych było 7 tysięcy funkcjonariuszy policji.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak przyznał, że były dziś próby stworzenia zagrożenia. Na szczęście policja im zapobiegła.
Sprawnego zabezpieczenia uroczystości pogratulowała ministrowi i kierowanym przez niego służbom premier Beata Szydło.
Źródło: twitter.com,mswia.gov.pl,300polityka.pl
#Beata Szydło
#Hanna Gronkiewicz-Waltz
#Mariusz Błaszczak
pb,ES