W warszawskich Hybrydach odbyło się dziś spotkanie dotyczące nowego, czterostronicowego Dodatku Warszawskiego „Gazety Polskiej Codziennie”. Jego pierwszy numer ukaże się 1 marca i - jak zapowiedział redaktor naczelny „GPC” Tomasz Sakiewicz - nie będzie on jedynym dodatkiem lokalnym. - Niebawem ukażą się kolejne w innych miastach w Polsce – zapowiedział Sakiewicz.
- Nie będziemy wchodzić z lokalną władzą w alianse, będziemy tej lokalnej władzy patrzeć na ręce. Szefem warszawskiego dodatku będzie pierwszy koordynator Klubów „Gazety Polskiej” w Polsce Przemysław Harczuk – mówił podczas spotkania redaktor naczelny „GPC”.
Nieprzypadkowo pierwszy numer dodatku ukaże się 1 marca, w Święto Żołnierzy Wyklętych. To oni są wyznacznikiem dla nas, oni pokazują nam jak pracować dla Polski, w imię niepodległości
- podkreślił Harczuk.
Publicysta zapowiedział, że w nowym Dodatku dziennikarze będą zajmowali się nie tylko sprawami polityki. Jak podkreślił, dużo miejsca zajmą tam sprawy kibiców, sport, a także problemy poszczególnych dzielnic stolicy, kultura i tematy dotyczące lokalnej infrastruktury.
Dobre medium lokalne interesuje się nawet tym, co dzieje się na klatce schodowej. Choć niekiedy takie informacje maja charakter tabloidów
– powiedział Harczuk.
Wśród dziennikarzy, którzy będą pracowali w Dodatku Warszawskim „GPC”, znajdzie się redaktor Strefy Wolnego Słowa - Grzegorz Broński - jeden z najlepszych dziennikarzy kryminalnych - stwierdził Harczuk i dodał:
- W Dodatku pojawi się codzienna kronika policyjna.
Po spotkaniu w Hybrydach odbył się koncert poświęcony Żołnierzom Wyklętym. Jerzy Zelnik, Leszek Czajkowski i Paweł Piekarczyk wykonali utwory z płyty „Podziemna armia powraca”, a także kilka otworów z najnowszego programu, poświęconego ludziom „Solidarności”, zatytułowanego „Zapiski walki, zdrady i zwycięstwa”.
fot.: Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
- Przemysław Harczuk, Tomasz Sakiewicz
fot.: Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska -
Leszek Czajkowski, Jerzy Zelnik, Paweł Piekarczyk
Źródło: niezalezna.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Magdalena Piejko