Już po raz trzeci mieszkańcy Warszawy tańcząc wspólnie poloneza na Placu Zamkowym świętowali radośnie rocznicę podpisania Konstytucji 3 maja. Jeden z odtańczonych polonezów organizatorzy dedykowali najnowszej fali emigracji.
–
To jest nasze narodowe, radosne święto, które należy się nam wszystkim, a nie tylko władzy i dlatego się tu spotykamy – podkreślał Jan Pietrzak założyciel „Towarzystwa Patriotycznego”, które jest głównym organizatorem tej nowej tradycji świętowania rocznicy podpisania majowej konstytucji.
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Znany satyryk i publicysta rozpoczął uroczystość od odczytania preambuły Konstytucji 3 maja. –
Dzięki konstytucji naród Polski miał się do czego odwoływać (…) to był fundament wszystkich polskich powstań, to dzięki niej staliśmy się narodem, który ma własną tradycję i własną historię – przypomniał Pietrzak. –
Gdyby nie historia, nie byłoby nas tutaj, a tak jesteśmy, jesteśmy i damy sobie radę także tym razem (…) Obudźmy się! – zagrzewał.
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Publicysta przypomniał tradycję polskich tańców. –
To właśnie w tym tańcu, w polonezie znajduje się istota polskości, to jest fundamentalne dzieło narodowe – podkreślał.
Polonez „Pożegnanie Ojczyzny” organizatorzy zadedykowali najnowszej fali emigracji. –
Dzisiejsza niby wolna i niby suwerenna Polska nie jest matką wszystkich Polaków, dlatego tego szczególnego, napisanego 200 lat temu poloneza, dedykujemy emigrantom, którzy w kraju nie znaleźli miejsca dla swojej pracy, dla swojego życia i musieli emigrować zwłaszcza w tych ostatnich latach, kiedy emigracja jest największą w skali Polski – zaznaczał Jan Pietrzak.
Tańce poprowadził Ludowy Zespól Artystyczny Kasztelanka z Sierpca oraz zespół tańca Szkoły Głównej Handlowej. W tym roku na Plac Zamkowy przyszło świętować wiele młodych osób.
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Źródło: niezalezna.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Magdalena Piejko