Manifestacja przed ambasadą Rosji: „Putin odPOwiesz za SMOLEŃSK”

Kilkaset osób zebrało się przed ambasadą Federacji Rosyjskiej w Warszawie. Sama placówka dyplomatyczna jest szczelnie ogrodzona metalowymi barierkami. Tymczasem z ust manifestujących padły mocne słowa.

- Musimy pamiętać, ze współczesną Rosją rządzi KGB, która chce odbudować wpływy Rosji na świecie i w Europie, Lech Kaczyński wiedział, że apetytów Rosji nigdy się nie da zaspokoić. Nie możemy bezczynnie patrzeć, na kolejne operacje wojskowe Rosji, które mają na celu zastraszenie państw bałtyckich (...) Nie możemy się zgodzić na kłamstwa w sprawie Smoleńska. Musimy tak prowadzić polskie sprawy, by kolejne pokolenia mogły żyć w państwie, którego będą mogli czuć się gospodarzami - tymi słowami rozpoczął manifestacje pod rosyjską ambasada poseł Stanisław Pieta.

Z kolei redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz zwracał uwagę na istotną rolę mediów w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy smoleńskiej.

- Podstawową sprawą wciąż są media. Naukowcy z całego świata prowadzą badania, one jednak nie docierają do szerokich mas. Praca Klubów GP i was doprowadziła do tego, że coraz częściej mówi się dziś o Smoleńsku. Ludzie podający się na dziennikarzy puścili zaraz po katastrofie rosyjski film propagandowy. Po pięciu latach cały świat zaczyna mówić o Smoleńsku i to my byliśmy tymi żołnierzami, którzy do tego doprowadzili. Bardzo wam za to dziękuję - mówił redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz.

(fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska)

Po nim głos zabrała Ewa Stankiewicz, która przypomniała, jak zachowywali się po katastrofie najważniejsi politycy w Polsce:

- Bardziej od zachowania morderców z KGB przeraża mnie zachowanie polskich polityków, musimy się pozbyć agentury wpływu w mediach, sadach i polityce – oświadczyła Ewa Stankiewicz.

Uczestnicy demonstracji przejdą ul. Belwederska przed Pałacem Prezydenckim do pomnika Katyńskiego.


(fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska)

ZOBACZ RELACJE WIDEO

 

Źródło: niezalezna.pl