Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Pomnik czterech śpiących nie wróci na Pragę. To podobno ostateczna decyzja

Pomnik Braterstwa Broni (tzw. czterech śpiących) nie będzie już szpecił placu Wileńskiego. Taką decyzję miała podjąć prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz jej partia.

Cezary Piwowarski/Wikimedia Commons
Cezary Piwowarski/Wikimedia Commons
Pomnik Braterstwa Broni (tzw. czterech śpiących) nie będzie już szpecił placu Wileńskiego. Taką decyzję miała podjąć prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz jej partia.

Informację podała „Gazeta Wyborcza”, powołując się na rozmowę z anonimowym politykiem Platformy Obywatelskiej.

Rozmówca „GW” twierdzi, że decyzja jest ostateczna, choć nie zostanie oficjalnie ogłoszona. Ta dziwna dyskrecja ma wynikać z tego, że PO nie chce sporów ideologicznych.

Doniesień „Wyborczej” nie chciał komentować rzecznik warszawskiego ratusza.

Decyzję o budowie pomnika podjęły w 1945 roku władze sowieckie. Polska zgoda była tylko formalna. Rzeźby żołnierzy składające się na czterech śpiących zostały w całości wykonane w Berlinie w sowieckiej strefie wojskowej. Rosjanie w całości kosztami wykonania obciążyli Polskę. Państwo musiało zapłacić 600 tysięcy dolarów, czyli ówczesną równowartość 240 milionów złotych.

Pomnik Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni został zdemontowany na czas budowy II linii metra. Rzeźby oddano do renowacji.

 



Źródło: tvn24.pl,niezalezna.pl,Gazeta Wyborcza

plk