Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Rocznica katastrofy na Gibraltarze

4 lipca 1943 r. w katastrofie brytyjskiego samolotu C-87 Liberator krótko po starcie z Gibraltaru zginął premier RP na uchodźstwie i Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych gen.

arch.
arch.
4 lipca 1943 r. w katastrofie brytyjskiego samolotu C-87 Liberator krótko po starcie z Gibraltaru zginął premier RP na uchodźstwie i Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych gen. Władysław Sikorski.

Samolot Liberator II AL523 spadł do morza 4 lipca 1943 roku o godz. 23.07, 16 sekund po starcie. W wypadku śmierć poniosła także córka generała, szef sztabu Naczelnego Wodza, Tadeusz Klimecki oraz siedem innych osób. Przyczyn katastrofy, z której ocalał tylko czeski pilot, nie wyjaśniono w pełni do dziś. Według oficjalnej wersji, przedstawionej w raporcie brytyjskiej komisji badającej wypadek w 1943 r., przyczyną katastrofy było zablokowanie steru wysokości. Niektórzy uważają jednak, że był to zamach. Jako możliwych sprawców wskazywano m.in. sowiecki wywiad, Anglików oraz polską opozycję wobec Sikorskiego.
 
W listopadzie 2008 r., w ramach śledztwa IPN ekshumowano szczątki gen. Sikorskiego z trumny w katedrze na Wawelu.
Badania ustaliły, że generał zginął w wyniku obrażeń wielu narządów, typowych dla ofiar katastrof komunikacyjnych.
 
IPN umorzył śledztwo już pod koniec 2013 r. Prokuratorzy uznali wówczas, że nie można ani potwierdzić, ani wykluczyć sabotażu. Zapewniali oni jednak, że udało im się wykluczyć, iż tuż przed wylotem z Gibraltaru mogło dojść do zamachu.

 



Źródło: niezalezna.pl

rz