Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Tarczyński: pierwsze sygnały o aferach korupcyjnych Reyndersa były już 10 lat temu! "Elity" przemilczały

- Mamy podstawy do tego by wątpić, czy wszystkie czynności komisarza Reyndersa wobec Polski były legalne. W całej tej sytuacji jest coś bardzo ważnego: pierwsze sygnały o jego aferach korupcyjnych pojawiły się już 10 lat temu. Elity brukselskie zgodziły się na to, żeby on mimo to został komisarzem - mówił na antenie Telewizji Republika europoseł PiS Dominik Tarczyński.

Dominik Tarczyński u Katarzyny Gójskiej
Dominik Tarczyński u Katarzyny Gójskiej
Zrzut ekranu - Telewizja Republika

We wtorek belgijska policja pojawiła się w kilku miejscach związanych z pełniącym jeszcze do niedawna funkcję komisarza ds. sprawiedliwości Didierem Reyndersem. Służby wskazują, że zachodzi podejrzenie prania pieniędzy przy polityka. Chodzi o organizację National Lottery, na czele której stał w przeszłości. Przez blisko dekadę Reynders miał za pieniądze niejasnego pochodzenia kupować losy loteryjne, a potem zyski - już przeprane - przelewać na swoje konto.

Didier Reynders jako unijny komisarz przez lata rządów PiS ingerował w polską politykę wewnętrzną, krytykując m.in. organizację wyborów, organizację Sądu Najwyższego czy powołanie komisji ds. badania wpływów rosyjskich. 

Sprawę skomentował na antenie Telewizji Republika europoseł PiS Dominik Tarczyński.

- Nikt nie chce Europy, w której są złodzieje, oszuści, malwersanci, agenci ruscy. My tego nie chcemy. Reynders to jest tylko i wyłącznie jedna z wielu osób, o których trzeba powiedzieć... Tych spraw są dziesiątki i mówimy o szczytach władzy, nie szeregowym pośle opozycji, a o ludziach, którzy rządzą ponad pół miliardem Europejczyków

- zaznaczył.

Jak zaznaczył, "mamy podstawy do tego by wątpić, czy wszystkie czynności komisarza Reyndersa wobec Polski były legalne".

- W całej tej sytuacji jest coś bardzo ważnego: pierwsze sygnały o jego aferach korupcyjnych pojawiły się już 10 lat temu. Elity brukselskie zgodziły się na to, żeby on mimo to został komisarzem - podkreślił gość Katarzyny Gójskiej.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Didier Reynders #Dominik Tarczyński