Ponad 20 zastępów straży pożarnej i prawie 100 strażaków gasiło pożar, który wybuchł około godz. 2 w nocy w Płońsku. W ogniu stanął budynek Biedronki - paliło się poddasze budynku, w tym panele fotowoltaiczne.
Dogaszanie pożaru trwało do rana. Zgłoszenie o płonącym dachu dyskontu spożywczego przy ulicy Młodzieżowej w Płońsku wpłynęło o godz. 2.17.
Na miejsce ruszyło niemal 100 strażaków.
W budynku o powierzchni 760 mkw paliło się poddasze. Na miejscu pracowały 24 zastępy straży pożarnej, tk. około 100 strażaków. Nikt nie został poszkodowany
Rzecznik Prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP bryg. Karol Kroć przekazał, że sytuacja została już opanowana i w tej chwili trwa dogaszanie dachu. - W kilku miejscach doszło do przepalania się elementów poddasza i tam może zostać osłabiona konstrukcja dachu - dodał.
Według wstępnych ustaleń, ogień mógł się rozpocząć od kontenera na śmieci.
Pożar sklepu Biedronka przy ul. Młodzieżowej w Płońsku. Na miejscu działa 18 zastępów ratowniczych. Zgłoszenie z 2 grudnia (godz. 2:17) dotyczyło płonącego kontenera, jednak ogień objął już poddasze budynku, w tym panele fotowoltaiczne.
— Remiza.pl (@remizacompl) December 2, 2024
– Nie ma osób poszkodowanych, akcja wciąż… pic.twitter.com/hpDLL17ObI