Prezydent Ukrainy usuwa Daniłowa ze stanowiska. Dr Matkowski dla Niezalezna.pl: Zełenski realizuje swój plan
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdymisjonował Ołeksija Daniłowa, który od 2019 roku pełnił funkcję sekretarza Narodowej Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy. Jak zauważa ekspert ds. Ukrainy, być może Zełenski obecnie realizuje plan, który usłyszeliśmy w trakcie zwolnienia w lutym br. generała Wałerija Załużnego z funkcji głównodowodzącego ukraińskich Sił Zbrojnych. Wtedy to prezydent Ukrainy mówił o odnowieniu wszystkich najwyższych stanowisk powiązanych z prowadzeniem wojny, ponieważ osoby te są zmęczone 24-godzinną presją - zauważa dr Jan Matkowski, wykładowca akademicki z Ukrainy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdymisjonował dzisiaj Ołeksija Daniłowa, który od 2019 roku pełnił funkcję sekretarza Narodowej Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy.
Jak zauważa dr Jan Matkowski, wykładowca akademicki z Ukrainy, jedyną przyczyną, dla której postać Ołeksija Daniłowa była tak znana na Ukrainie i na świecie, to komentarze dotyczące sytuacji wojennej. Wcześniej Daniłow był szefem obwodowej administracji państwowej w Ługańsku.
- Wszyscy byli zaskoczeni nominacją Ołeksija Daniłowa na stanowisko sekretarza Narodowej Rady Bezpieczeństwa i Obrony w roku 2019. Ciężko wymienić inne zasługi poza działalnością medialną Daniłowa, który często wypowiadał się zarówno dla krajowych, jak i zagranicznych mediów w sprawie wojny
– mówi ekspert ds. Ukrainy.
Daniłow po ogłoszeniu dymisji podziękował w mediach społecznościowych "prezydentowi Ukrainy za zaufanie i możliwość włączenia się w pisanie Wielkiej Historii w chwili największej próby i największego wzniesienia!"
Na stanowisku sekretarza Narodowej Rady Bezpieczeństwa i Obrony Daniłowa zastąpi Oleksandr Łytwynenko, który od 2021 roku sprawuje funkcję szefa Służby Wywiadu Zagranicznego. Z kolei nowym szefem Służby Wywiadu Zagranicznego został Ołeh Iwaszczenko, który wcześniej był zastępcą szefa wywiadu wojskowego (HUR).
Jak zauważa ekspert ds. Ukrainy, być może Zełenski obecnie realizuje plan, który usłyszeliśmy w trakcie zwolnienia w lutym br. generała Wałerija Załużnego z funkcji głównodowodzącego ukraińskich Sił Zbrojnych. Wtedy to prezydent Ukrainy mówił o odnowieniu wszystkich najwyższych stanowisk powiązanych z prowadzeniem wojny, ponieważ osoby te są zmęczone 24-godzinną presją.
Wołodymyr Zełenski chce przy tym wprowadzić nowych fachowców z różnorodnymi wizjami dot. obronnej walki przed Federacją Rosyjską. Po zmianie Załużnego i innych zmian na wysokich stanowiskach realizowanych przez prezydenta Ukrainy, przyszła kolej na Daniłowa
– mówi ekspert ds. wschodnich.
Źródło: niezalezna.pl
