10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Marika została ułaskawiona przez prezydenta. Była skazana za "atak" na tęczową torebkę

- Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, podejmując decyzję o skorzystaniu z prawa łaski, miał na uwadze przede wszystkim względy sprawiedliwościowe i humanitarne - incydentalny charakter czynu, młody wiek w chwili jego popełnienia, wyrażenie skruchy, odbycie części kar pozbawienia wolności, zrealizowanie zobowiązań finansowych nałożonych wyrokiem przez osoby skazane - przekazała Kancelaria Prezydenta informując o zastosowaniu aktu łaski wobec Mariki Matuszak, która skazana za rozbój po tym, jak wyrwała torebkę w tęczowych barwach wartą 15 złotych.

Marika Matuszak
Marika Matuszak
Instytut Ordo Iuris @OrdoIuris - Twitter

Przypominamy, że 24-letnia Marika z Wielkopolski została skazana na 3 lata więzienia za domniemane usiłowanie rozboju po tym, jak dziewczyna na manifestacji LGBT w Poznaniu w 2020 roku usiłowała wyrwać kobiecie torbę w barwach ruchu LGBT. Nie ulega wątpliwości, że sąd kierował się ideologiczną motywacją przy skazywaniu młodej kobiety, biorąc pod uwagę rażącą niewspółmierność kary do dokonanego czynu.

Ordo Iuris zwraca uwagę na ideologiczną motywację, jaką kierował się sąd przy skazywaniu Mariki. Za okoliczność obciążającą dziewczynę uznano jej działalność w Młodzieży Wszechpolskiej. W więzieniu została osadzona w jednej celi z kobietą deklarującą odmienne skłonności seksualne i przebierającą się za mężczyznę.

Marika spędziła w zakładzie karnym ponad rok. W lipcu została zwolniona przez Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobrę do czasu rozpatrzenia przez Prezydenta RP prośby o ułaskawienie. Teraz ta decyzja zapadła i prezydent skorzystał z aktu łaski wobec niej. - Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, podejmując decyzję o skorzystaniu z prawa łaski, miał na uwadze przede wszystkim względy sprawiedliwościowe i humanitarne - incydentalny charakter czynu, młody wiek w chwili jego popełnienia, wyrażenie skruchy, odbycie części kar pozbawienia wolności, zrealizowanie zobowiązań finansowych nałożonych wyrokiem przez osoby skazane - przekazano w komunikacie. 

O skandalicznym wyroku wobec młodej kobiety w rozmowie z Grzegorzem Brońskim dla portalu Niezalezna.pl opowiadał ówczesny prokurator generalny, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który stanął w obronie skazanej. - Pani Mariki nie interesowała torba pod względem materialnym, ani jej zawartość. Chodziło o symbol, który chciała zniszczyć. Więc cel był jasny. Dopuściła się nagannego zachowania, ale nie była to agresja bezpośrednio na osobie. Nie doszło do pobicia, czy np. przewrócenia tej pani, ani ostatecznie do wyrwania torby - mówił. -  Gdyby nawet przyjąć wariant rozboju, co do czego mam zasadnicze wątpliwości, byłby to oczywisty przypadek tzw. rozboju mniejszej wagi. Czyn ten jest zagrożony karą od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Są więc sędziowie, przedstawiciele „nadzwyczajnej kasty”, którzy w sposób ordynarny kłamią. Twierdzą, że w tej sprawie sąd nie miał innego wyjścia, bo za rozbój musiał orzec karę trzech lat pozbawienia wolności - zauważył. 

- To absolutne nadużycie i przekroczenie wszelkich zasad. Z uwagi na wartość przedmiotu, (czyli torby za 15 zł) i sposób działania sprawców, który nie niósł bezpośredniego ataku na osobę, z całą pewnością nie było podstaw do przyjęcia, że mamy do czynienia z rozbojem ciężkim. Tym podstawowym, gdzie dochodzi zwykle do brutalnej siły, kończącej się okaleczeniem pokrzywdzonego - mówił Zbigniew Ziobro. 

Dowiedz się więcej o sprawie:

 



Źródło: Niezalezna.pl

#Marika #Marika Matuszak #prezydent #Andrzej Duda #Ordo Iuris #LGBT #sąd

Adrian Siwek