Szkoła Główna Mikołaja Kopernika wysłała do redakcji „Gazety Wyborczej” żądanie opublikowania sprostowania. Sprawa dotyczy tekstu „Doktoraty dla osób władzy. Szkoła pod egidą NBP zmieniła daty rekrutacji przed wyborami”.
Zwracam się z wnioskiem o opublikowanie sprostowania informacji zawartych w artykule – pisze dr Piotr Turek, Rektor SGMK.
Jak zaznacza w piśmie, Szkoła Główna Mikołaja Kopernika (SGMK) jest Uczelnią Wyższą i nie rozdaje doktoratów ze względu na partyjne koneksje”.
Podaje, że na studiach MBA studiują dyrektorzy banków komercyjnych, prezesi spółek prywatnych, praktycy biznesu z różnych miast.
„Nasi studenci pracują m.in. w: PKO BP, Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, MSWiA, Ministerstwo Środowiska, Ministerstwo Finansów, Bank Polska Kasa Opieki SA, Deutsche Bank Polska S.A., Bank Handlowy w Warszawie, KPMG, Santander Bank Polska, PARP, Polski Funduszu Rozwoju, Krajowy Zasób Nieruchomości, Credit Agricole. Dlaczego szufladkują Państwo naszych studentów i doktorantów? Pomimo tego, że NBP jest neutralne politycznie, próbują Państwo budować narrację, że osoby tam pracujące muszą być z danej frakcji politycznej, podobnie jak osoby współpracujące z NBP i SGMK. Teraz to samo zamierzacie robić w stosunku do grona kilkuset osób, w tym wybitnych wykładowców, ekspertów i naukowców z zagranicy? W SGMK nikogo nie pytaliśmy o preferencje polityczne”
Pełne pismo wystosowane do redakcji „Gazety Wyborczej” tutaj.