Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

„Lech Kaczyński był wyszydzany, ale rację przyznała mu historia“. Prezydent RP z jasnym apelem do polityków

Śp. Lech Kaczyński był wielkim orędownikiem zapewnienia bezpieczeństwa całemu naszemu regionowi. Niestety nie posłuchano go wówczas. Podważano jego koncepcję, ale to on miał rację - mówił przed defiladą wojskową w Warszawie Andrzej Duda. Prezydent RP zaapelował, aby bezpieczeństwo Polski nigdy nie było wykorzystywane do politycznej gry. Zwłaszcza w trwającej kampanii wyborczej.

Prezydent Andrzej Duda przed rozpoczęciem defilady wojskowej w Warszawie
Prezydent Andrzej Duda przed rozpoczęciem defilady wojskowej w Warszawie
TVP Info

Przed rozpoczęciem wojskowej defilady prezydent RP przypomniał, że zaledwie trzy dni temu minęło dokładnie 15 lat od historycznego przemówienia śp. Lecha Kaczyńskiego w gruzińskiej stolicy. Andrzej Duda zaznaczył, że polski prezydent "apelował wówczas z centrum Tbilisi do wolnego świata o jedność i przeciwstawienie się imperialnym zakusom Rosji i przestrzegał dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa Bałtyckie, a później może czas na mój kraj - na Polskę".

- Profesor Lech Kaczyński, mój nauczyciel był wielkim orędownikiem dalszego rozszerzenia NATO o Gruzję i Ukrainę, zapewnienia bezpieczeństwa całemu naszemu regionowi. Niestety nie posłuchano go wówczas. Był atakowany w podły sposób, wyszydzany, podważano jego koncepcję, ale to on miał rację, przyznała mu ją historia i to jest lekcja lekcja, z której wszyscy politycy powinni wyciągnąć wnioski - mówił w Duda.

Prezydent podkreślił, że wielokrotnie apelował, "żeby sprawy bezpieczeństwa Polski były wyłączone z politycznego sporu. Zwłaszcza w tak niespokojnym czasie, z jakim mamy aktualnie do czynienia". Przypomniał również, że 103 lata temu kiedy "bolszewickie wojska zbliżały się do Warszawy potrafiliśmy jako naród się zjednoczyć. Powstał rząd Obrony Narodowej, który tworzyły ugrupowania od prawa do lewa. Piłsudski, Witos, Daszyński, Dmowski, Korfanty przecież też toczyli ze sobą spory, często niesłychanie ostre, ale potrafili też ze sobą - w kluczowym momencie naszej historii - dobrze współpracować.

Andrzej Duda ponownie zaapelował do wszystkich polityków o odpowiedzialność - szczególnie w czasie rozpoczętej kampanii wyborczej. - Nie dajmy się rozgrywać i manipulować. Nie ulegajmy prowokacjom. Szkody wyrządzone w ten sposób na bezpieczeństwo Polski mogą być olbrzymie. Bierzmy przykład z ojców naszej niepodległości. Bezpieczeństwo Polski to sprawa najważniejsza - podkreślił.

 



Źródło: niezalezna.pl

Mateusz Święcicki