Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„Są tacy, którzy już 2 lata temu chcieli zamykać tę kopalnię”. Premier: Opozycja schowała głowę w piasek

Czy jest możliwe, aby organizacje ekologiczne z Polski zaskarżyły kopalnie w Niemczech, a niemiecki sąd nakazał ich zamknięcie? Wyrok, który destabilizuje polskie bezpieczeństwo energetyczne jest bezprawiem. Prawo i Sprawiedliwość jest opiekunem polskiego górnictwa i nie pozwolimy na zamknięcie tej kopalni – mówił dziś premier Mateusz Morawiecki w kopalni Turów. I pytał, gdzie jest teraz opozycja?

Mateusz Morawiecki, Jacek Sasin przed kopalnią Turów
Mateusz Morawiecki, Jacek Sasin przed kopalnią Turów
twitter.com/pisorgpl/screen

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r. Skargę na decyzję środowiskową złożyły jesienią 2022 r. m.in. Fundacja Frank Bold, Greenpeace oraz Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA.
Premier Morawiecki wraz z wicepremierem Sasinem byli w kopalni Turów.

Chcę żeby cała Polska usłyszała, to nie jest tylko wyrok na kopalnię, to jest wyrok na 60 tysięcy ludzi, którzy pracują w kopalni i wokół kopalni, kooperantów, miejsca pracy, rodziny tych ludzi. To jest także wyrok na bezpieczeństwo energetyczne dla milionów polskich rodzin

– powiedział Morawiecki.

Szef rządu ocenił, że wyrok sądu, który jest szkodliwy, działa na niekorzyść Polaków, polskich pracowników, polskich rodzin.

Zadajmy sobie proste pytanie. Wyobraźmy sobie, czy jest możliwe, żeby jakieś organizacje ekologiczne, środowiskowe z Polski i jakieś miasto (tak się stało w tym przypadku, organizacja ekologiczna z Niemiec i jedno z niemieckich miast) żeby zaskarżyły jakąś kopalnię, jakąś elektrownię, jakiś zakład przemysłowy w Niemczech i sąd niemiecki podejmuje decyzję o zamknięciu tej elektrowni, o zamknięciu tego zakładu? Czy ktoś sobie może wyobrazić taki scenariusz? No chyba nie bardzo. Ale w Polsce niestety taki scenariusz się zrealizował. Wyrok sądu, który jest szkodliwy, krzywdzący, działa na niekorzyść Polaków, polskich pracowników, polskich rodzin. Taki wyrok jest wyrokiem bezprawnym. Każdy wyrok, który destabilizuje system energetyczny jest wyrokiem bezprawnym

– mówił.

Morawiecki zaznaczył, że nie damy sobie zabrać naszej suwerenności. Podkreślił, że Polska jest rosnącym w siłę państwem i niektórym się to nie podoba.

"Polityka ekologiczna Niemiec jest dla Polski przekleństwem, dlatego my będziemy bronić polskiej gospodarki. Zastosujemy wszystkie mechanizmy prawne i odwoławcze od tego wyroku i albo osiągniemy cel, albo - jeśli wyborcy zadecydują, że obóz patriotyczny dalej będzie prowadził nawę gospodarczą - i tak Turów będzie dalej funkcjonował" – powiedział.

Dodał, że „nie pozwolimy naruszać interesów polskich rodzin, polskich pracowników”.

Stoimy na straży polskiego górnictwa, ale trzeba wiedzieć też, że są tacy którzy już 2 lata temu chcieli zamknąć kopalnię i elektrownię Turów. Opozycja, członkowie Platformy Obywatelskiej, gdzie oni też dzisiaj są, gdzie jest ich głos o kopalni Turów? Schowali głowę w piasek, nie odzywają się. Kiedyś obce siły działały tak, żeby Polskę podbić, zdominować, skolonizować i im się to udało. Potem zrządzeniem losu i dzięki polskim bohaterom, krwi Polaków, odzyskaliśmy niepodległość, odzyskaliśmy suwerenność. Suwerenność to znaczy działanie w interesie Polaków, w interesie Polski, w naszym interesie wspólnym, narodowym. Nie damy sobie tej suwerenności zabrać. Będziemy o nią walczyć przeciwko wszystkim tym, którzy wysługują się niemieckim organizacjom ekologicznym, innym niemieckim organizacjom i po prostu Niemcom. Nie pozwolimy na to. Polska jest rosnącym w siłę suwerennym państwem. Może się komuś to nie podoba, może to komuś przeszkadza. Zapewne tak, jest ale my jesteśmy po to obozem patriotycznym, obozem polskim, żeby bronić polskiej racji stanu i to będziemy robić

– dodał premier.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Polska

Michał Gradus