Tragiczny Dzień Dziecka w Kijowie – tak nocny atak rakietowy, w którym zginęło dziecko, określił ambasador Unii Europejskiej na Ukrainie Matti Maasikas. Przestępstw dokonywanych przez żołnierzy Putina na niewinnych i najmłodszych jest coraz więcej. Porwania, przestępstwa seksualne i zabójstwa - to codzienność ukraińskich dzieci od początku pełnoskalowej wojny.
W Międzynarodowym Dniu Dziecka z Ukrainy płyną do nas smutne informacje i zatrważające statystyki. Jak podała Prokuratura Generalna Ukrainy, od początku pełnoskalowej napaści Rosji na Ukrainę, wszczęto ponad 2,9 tys. postępowań karnych w sprawie przestępstw popełnionych na ukraińskich dzieciach przez Rosjan.
Morderstwa, obrażenia ciała, przestępstwa o charakterze seksualnym, ataki na szkoły i inne placówki oświaty, a także nielegalne deportacje osób niepełnoletnich z Ukrainy - tego dotyczą prowadzone przez prokuraturę sprawy.
Choć prokuratura podkreśla, że statystyki przestępstw dokonywanych na dzieciach są niekompletne, to dotychczas potwierdzono śmierć 484 ukraińskich dzieci, 13 przypadków wykorzystywania seksualnego obywateli poniżej 18. roku życia przez rosyjskich żołnierzy, zniszczenie ponad 2,5 tys. placówek oświatowych, a także bezprawne wywiezienie ponad 19,5 tys. dzieci do Rosji lub na tereny Ukrainy okupowane przez Kreml.
Rzeczywista skala zbrodni - jak zapewnia prokuratura - jest z pewnością o wiele większa.
Osądzenie sprawców tych zbrodni nie jest jednak łatwe. Dotąd akty oskarżenia skierowano w zaledwie 30 przypadkach, a wyroki usłyszało tylko 11 sprawców.
Do tych smutnych statystyk odniosło się także polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Masowo porywane, więzione i rusyfikowane, nie wszystkie mają szanse na powrót do domu. Ukraińskie dzieci dotknięte rosyjską agresją cierpią z powodu traumy i niepokoju. Ich radosne dzieciństwo zostało im brutalnie odebrane
Do wpisu załączono nagranie, w którym możemy zobaczyć, jak traktowane są ukraińskie dzieci.
MSZ przypomina o tym, że dzieci wywiezione z Mariupola zostały zmuszone do podziękowania "wybawcom", którzy ich porwali i zbombardowali ich domy.
Polski resort przypomniał także, że zaledwie garstka dzieci wywiezionych do Rosji, zdołała wrócić do domu i do swoich rodzin.
Masowo porywane, więzione i rusyfikowane, nie wszystkie mają szanse na powrót do domu.
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) June 1, 2023
Ukraińskie dzieci 🇺🇦 dotknięte rosyjską agresją cierpią z powodu traumy i niepokoju.
Ich radosne dzieciństwo zostało im brutalnie odebrane. pic.twitter.com/tv0hgrlWcp