Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Szef BBN dla „GPC”: Ukraina bliżej NATO niż kiedykolwiek wcześniej

To Polska jest państwem, które najdynamiczniej modernizuje Siły Zbrojne i od lat prowadzi konsekwentną politykę bezpieczeństwa. Nie ma wątpliwości, że robi to wrażenie na przywódcach państw Europy Zachodniej i skutkuje zmianą naszego postrzegania. Ten proces przystosowywania się do nowego układu sił musi potrwać, jednak już dziś widać większą otwartość na dialog w kluczowych dla Europy kwestiach – powiedział „Codziennej” minister Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Jacek Siewiera
Jacek Siewiera
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

W piątek odbyło się już kolejne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w którego trakcie prezydent Andrzej Duda, przedstawiciele rządu i reprezentanci wszystkich opcji politycznych w parlamencie dyskutowali na temat sytuacji w naszym regionie. Rozmowy trwały blisko cztery godziny. Czy może je Pan dla nas podsumować?
To było ważne, potrzebne i co za tym idzie, długie spotkanie. Dyskusja poświęcona była przede wszystkim bezpieczeństwu państwa, naszej roli w regionie i wyzwaniom z nią związanym. Musimy sobie uświadomić, że znaczenie Polski i nasza odpowiedzialność za stabilność Europy skokowo rosną. Pokazał to ostatni rok wojny. Dlatego ważne było duże zaangażowanie wszystkich uczestników posiedzenia Rady w pogłębioną rozmowę o charakterze strategicznym. Prezydentowi zależy, by wokół tych procesów związanych ze wzrostem wyzwań dla Polski budować szerokie porozumienie. Uczestnicy przyznawali, że Rada jest dziś jedną z nielicznych przestrzeni merytorycznej, niepublicznej debaty pomiędzy głową państwa, przedstawicielami rządu i parlamentu. Mamy więc świadomość odpowiedzialności spoczywającej na tym organie.

W zeszłym tygodniu wizytę w Polsce złożył prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. To jego druga podróż do naszego kraju w ciągu niecałego roku. Jednak mimo tego faktu część komentatorów politycznych wskazywała, że spodziewała się więcej po przemówieniu przywódcy Stanów Zjednoczonych. Jak Pan reaguje na tego typu opinie?
Tu przemówiły czyny, a nie słowa. Na przekaz prezydenta USA należy patrzeć zarówno przez pryzmat wystąpienia na Zamku Królewskim, jak i podróży, jaką odbył na Ukrainę i do Polski. Udanie się do Kijowa w trakcie wojny jest wielkim aktem odwagi, manifestacją siły i potwierdzeniem zobowiązania do dalszego wsparcia Ukrainy. Przyjazd do Warszawy i rozmowy bilateralne podkreśliły znaczenie polsko-amerykańskiej współpracy i pokazały, jak ważnym krajem w dzisiejszej architekturze bezpieczeństwa jest Polska. Zwróciłbym uwagę też na to, że w czasie wizyty prezydenta Joego Bidena w Warszawie zgromadzili się przywódcy państw Bukaresztańskiej Dziewiątki. Obecny był również sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Państwa wschodniej rubieży NATO najtrafniej przez lata oceniały intencje Federacji Rosyjskiej i dzięki temu otrzymują szczególne zainteresowanie i współpracę ze strony lidera światowego bezpieczeństwa, czyli Stanów Zjednoczonych. Co do samego wystąpienia prezydenta USA, to znalazły się w nim ważne słowa, że w ciągu najbliższych pięciu lat będą zapadały decyzje, które ukształtują porządek świata na kolejne dekady. Te słowa popłynęły z Polski i Polska jest w centrum tych wydarzeń.

W jaki sposób ofensywa dyplomatyczna Polski jest odbierana przez przywódców Europy Zachodniej?
Nie tylko ostatnia ofensywa dyplomatyczna, ale cały rok pokazały naszym sojusznikom, że Warszawa jest miejscem, w którym podejmuje się decyzje kreujące architekturę bezpieczeństwa w skali regionu. To u nas przebiega granica bezpiecznego zachodniego świata. To Polska jest państwem, które najdynamiczniej modernizuje Siły Zbrojne i od lat prowadzi konsekwentną politykę bezpieczeństwa. Nie ma wątpliwości, że robi to wrażenie na przywódcach państw Europy Zachodniej i skutkuje zmianą naszego postrzegania. Ten proces przystosowywania się do nowego układu sił musi potrwać, jednak już dziś widać większą otwartość na dialog w kluczowych dla Europy kwestiach, dotyczących chociażby energetyki.

Cały wywiad w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Gazeta Polska Codziennie

Jan Przemyłski