Najnowszy numer „Codziennej”

W czwartkowej Gazecie Polskiej Codziennie piszemy m.in.:

„Zatrzymać Rosję!”: Polska wzywa Rosję do zaprzestania nielegalnych działań łamiących prawo międzynarodowe. Ukraina zasługuje na status państwa kandydującego do UE. Musimy powiedzieć stop neoimperialnej polityce Rosji – mówił prezydent Andrzej Duda podczas nadzwyczajnego spotkania prezydentów Ukrainy, Polski i Litwy w Kijowie. USA i kraje UE oraz Wielka Brytania próbują zatrzymać rosyjską agresję przy pomocy sankcji. Polskie stanowisko w tej sprawie jest jasne: sankcje muszą być jak najostrzejsze. Dziś nadzwyczajny szczyt UE w sprawie rosyjskiej agresji. O szczegółach wydarzeń informujemy szeroko na stornach krajowych, zagranicznych i gospodarczych „Codziennej”;

„Budujemy potężną armię”: Projekt ustawy o obronie ojczyzny przyjęty przez Radę Ministrów.  O tym, że trzeba usystematyzować przepisy dotyczące obronności i powinności obywatelskiej wobec państwa w tej dziedzinie, wiedziały wszystkie rządy od 1989 r. Obecna ustawa o powszechnym obowiązku obrony pochodzi z 1967 r. – przypomina poseł Michał Jach z PiS, przewodniczący sejmowej komisji obrony narodowej.;

„Europie grozi otwarta wojna z Rosją”: Po latach zabawy w podchody Rosja najwyraźniej zdecydowała się na powrót do wojny konwencjonalnej, licząc się ze wszystkimi jej konsekwencjami. Wskazuje na to wiele ostatnich ruchów Kremla, w tym m.in. ćwiczenia z Białorusią, przygotowujące de facto do otwartej wojny z Zachodem – mówi w rozmowie z Konradem Wysockim mjr. rez. Mariusz Kordowski, prezes Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa.;

„Komunikacyjna kompromitacja Hanny Zdanowskiej”: Mieszkańcy miasta rządzonego przez Hannę Zdanowską z PO skarżą się na kolejne podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej. Z wyliczeń „Codziennej” wynika, że w Łodzi często bardziej opłacalne jest przemieszczanie się za pomocą własnego samochodu na benzynę. – Doszliśmy do momentu, w którym przestaje istnieć polityka transportowa miasta – mówi radny PiS Sebastian Bulak.

W numerze także:

• o konsekwencjach rosyjskiej agresji w innych rejonach świata:

„Droga na Damaszek wiedzie przez Donbas”: Arabia Saudyjska odmówiła Amerykanom zwiększenia wydobycia ropy naftowej, przez co ten surowiec nie stanieje na światowych rynkach. To fatalna wieść dla naszych portfeli, ale znakomita dla Władimira Putina, który z surowców finansuje swoje agresywne poczynania wobec Ukrainy oraz reszty Europy Środkowej i Wschodniej.;

• o tym ile pączków dziś zjemy i za ile:

„Zjemy pączki za ćwierć miliarda złotych”: Dziś tłusty czwartek. Niestety, przez inflację pączki są droższe niż rok temu o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt procent. W tym roku nawet czasowa obniżka VAT na żywność nie powstrzymała wzrostu cen zapustowego przysmaku. Najczęściej przeciętny pączek kosztuje ok. 2,5–3 zł, a za najdroższego trzeba zapłacić 15 zł.

• oraz specjalny dodatek „Patriotyzm Gospodarczy”, czyli wszystko co należy wiedzieć o gospodarce.

Zachęcam do lektury!

 

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie