Jan Kasprzyk: "Wspominamy wszystkich, którzy oddali życie za Polskę przez 1055 lat"
Oddajemy dziś hołd wszystkim, którzy w historii narodu i państwa polskiego walczyli o należne Rzeczypospolitej miejsce w Europie, o przywrócenie wolnej Polski na mapy Europy, a także o honor i godność - powiedział Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów na placu marsz. Piłsudskiego.
"Stoimy w najświętszym miejscu Rzeczpospolitej - na placu marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie spoczywają doczesne szczątki obrońcy ojczyzny - w osobie tego żołnierza. Oddajemy dziś hołd wszystkim, którzy na przestrzeni ponad 1050 lat, czyli w historii narodu i państwa polskiego, walczyli o należne Rzeczypospolitej miejsce w Europie, o przywrócenie wolnej Polski na mapy Europy, i wreszcie o honor i godność"
- powiedział Kasprzyk, przemawiając przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Podkreślił, że wiecznie płonący na Grobie Nieznanego Żołnierza ogień to "symbol wdzięczności wobec przeszłych pokoleń, które nie pytając po co i za ile, walczyły o to, co najświętsze w życiu ludzi, narodów i państw - o wolność".
"W osobie tego żołnierza, który spoczywa w grobie nieznanego żołnierza, wspominamy wszystkich, którzy oddali życie za Polskę przez 1055 lat."
- dodał.
.@JanKasprzyk : W osobie tego żołnierza, który spoczywa w grobie nieznanego żołnierza, wspominamy wszystkich, którzy oddali życie za Polskę przez 1055 lat.#Włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 2, 2021
"Oddajemy hołd"
"Oddajemy hołd temu żołnierzowi, który walczył o wolność miasta zawsze wiernego Rzeczypospolitej - o wolność Lwowa. Oddajemy też hołd tej symbolicznej matce nieznanego żołnierza"
- powiedział Kasprzyk.
Przypomniał tym samym historię żołnierza-ochotnika Konstantego Zarugiewicza, który zginął podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku we wsi Zadwórze niedaleko Lwowa, a którego ciało nie zostało nigdy odnalezione, i jego matki Jadwigi Zarugiewiczowej, która symbolicznie wskazała bezimiennego żołnierza, którego zwłoki zostały w 1925 roku przeniesione z Cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie do Grobu Nieznanego Żołnierza.
Jak wspomniał Kasprzyk, poproszona o wskazanie zwłok przeznaczonych do złożenia w Grobie Nieznanego Żołnierza Jadwiga Zarugiewiczowa wskazała te, przy których znaleziona została tzw. maciejówka - cywilna czapka, która świadczyła, że poległy walczył jako ochotnik.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
