W przygranicznym regionie, na styku trzech państw znajduje się łącznie 10 kopalni węgla brunatnego – pięć po stronie czeskiej, cztery po niemieckiej i jedna po polskiej. Choć sprawa wydobycia węgla wydaje się w ostatnich miesiącach bardziej dzielić niż łączyć, w rzeczywistości stanowi ważny argument na rzecz zacieśnienia współpracy transgranicznej. Nadszedł moment, w którym region musi wytyczyć swoją ścieżkę transformacji energetycznej oraz wizję przyszłości bez węgla, na którym opiera się lokalna gospodarka, rynek pracy, a przez to i budżety okolicznych samorządów.
Choć cel dekarbonizacji jest jednolity dla całej Unii Europejskiej, jednak ścieżki do jego osiągnięcia wyznaczane są w oparciu o specyficzne wyzwania poszczególnych regionów górniczych. Muszą one również uwzględniać potrzeby lokalnych społeczności, na co zwraca uwagę prof. Jerzy Buzek, były premier, członek Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu Europejskiego: – Nasi mieszkańcy chcą przystępnych cen energii, które mogą spaść, jeśli wykorzystamy środki na transformację. Trzeba im zapewnić to, czego oczekują, czyli stabilne miejsca pracy, czyste środowisko i bezpieczne dostawy zielonej energii – to jest właśnie sprawiedliwa transformacja.
Stworzenie nowych miejsc pracy, które zastąpią te generowane przez spółki wydobywcze, będzie jednym z najważniejszych wyzwań dla tego regionu. Przykład transformacji regionów górniczych w Anglii wskazuje, że nowe miejsca pracy powstawały tam głównie poza regionami pogórniczymi, powodując niemal 30-proc. poziom migracji pracowników kopalń z tych regionów. W kontekście transformacji regionu trójstyku warto przyjrzeć się procesowi restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego w Zagłębiu Ruhry i w kraju Saary u naszych zachodnich sąsiadów. W tym wypadku istotnymi elementami były inwestycje w badania i rozwój, tworzenie centrów badawczych (w obszarach IT, medycyny i biotechnologii), tworzenie uniwersytetów i parków technologicznych, wsparcie dla transferu technologii oraz wsparcie dla MŚP. Nowe miejsca pracy tworzone były przede wszystkim w sektorze usług. Dodatkowo wprowadzono polityki wspierające, takie jak uelastycznienie rynku pracy czy proste procedury uzyskania pozwolenia na prowadzenie nowej działalności gospodarczej, tak aby stworzyć miejsca pracy w sektorach niewęglowych.
Odchodzenie od energetyki opartej na węglu jest złożonym, kosztochłonnym procesem. Kompleksy energetyczne, takie jak Turów, od lat wdrażają projekty, których celem jest minimalizacja wpływu środowiskowego ich działalności, szczególnie w zakresie ochrony wód, redukcji hałasu oraz emisji pyłów.
W celu ochrony wód już w latach 60. XX wieku Kopalnia Turów rozpoczęła budowę podziemnego ekranu o długości ponad 4 km, funkcjonującego na terenie kopalni wzdłuż granicy z Niemcami, chroniącego wody po stronie niemieckiej. Obecnie dobiega końca budowa podobnego ekranu przeciwfiltracyjnego, który dodatkowo zabezpieczy sąsiadujące z kopalnią tereny po czeskiej stronie granicy przed potencjalnym odpływem wód gruntowych. Jego zadaniem jest ochrona ujęcia wody pitnej m.in. w czeskiej, położonej niedaleko kompleksu miejscowości Uhelna. Ekran przeciwfiltracyjny o długości ok. 1,1 km i szerokości ok. 1m powstaje na głębokości od 65 do 117 m z wykorzystaniem technologii iniekcji niskociśnieniowej, a koszt jego budowy wynosi ok. 17 mln zł.
Więcej informacji o ekranie dostępnych poniżej:
Stały monitoring prowadzony jest przez PGE nie tylko w zakresie wody, ale również hałasu i emisji pyłów. W latach 2016–2020 kopalnia zainwestowała ok. 15 mln zł w wymianę krążników przenośników taśmowych na nowocześniejsze tzw. krążniki cichobieżne, o lepszych parametrach akustycznych. Ograniczeniu emisji pyłów służy głównie intensywne zraszanie przesypów i punktów załadunkowych oraz dodatkowe zraszania dróg w rejonie zasobnika. Inwestycja przyczyniła się do eliminacji problemu zapylenia ze zweryfikowaną badaniami 98-proc. skutecznością. Obecnie trwają prace nad budową ekranu przeciwwiatrowego, którego zadaniem będzie ograniczenie emisji niezorganizowanej z zasobnika węglowego poprzez ograniczenie siły wiatru w jego rejonie.
Kopalnia prowadzi także rekultywację terenów pogórniczych, na których nie jest prowadzona już działalność wydobywcza. Na zrekultywowanym w 2008 roku zwałowisku posadzono około 22 mln drzew. Teren zwałowiska przekazany został Lasom Państwowym. Aktualnie byłe zwałowisko zewnętrzne stanowi kompleks leśny, cenny dla gminy Bogatynia.
Dostrzeżenie wspólnych szans, kontynuowanie transformacji z poszanowaniem interesu społecznego, korzystanie z synergii i wzajemnych doświadczeń to klucz do przyszłości całego regionu trójstyku Polski, Czech i Niemiec. Transformacja energetyczna nie kończy się na granicy jednego państwa, lecz jest szansą na budowę silnego gospodarczo regionu transgranicznego. Nie należy jednak zapominać, że przed samorządowcami i społecznościami lokalnymi stoi jeszcze wiele wyzwań. Stąd apel o wrażliwość społeczną i czas na przeprowadzenie sprawiedliwej transformacji, jaki padł z ust burmistrza Miasta i Gminy Bogatynia Wojciecha Dobrołowicza: – Mamy wiele wyzwań, ponieważ np. ciepło i wodę dla Bogatyni dostarcza Kompleks Turów. Zanim zapewnimy inne rozwiązanie, potrzebujemy czasu i inwestycji – to jest dla nas sprawiedliwa transformacja – wskazywał burmistrz.
Jak podkreślał Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej: – Aby transformacja energetyczna była sprawiedliwa, musi zostać przeprowadzona w sposób skoordynowany, nie może być to dzika transformacja. Proces modernizacji energetyki i polityka klimatyczna nie powinny być oderwane od ludzi, dlatego niezbędne jest długofalowe planowanie w oparciu o konkretne projekty twardych inwestycji oraz o programy społeczne z finansowaniem zapewnionym w ramach funduszy sprawiedliwej transformacji.
Więcej informacji odnośnie Kompleksu Energetycznego Turów dostępnych jest pod adresem: https://turow2044.pl/
Trójstyk granic PL,CZ,DE – to obszar położony u styku granic Polski, Czech i Niemiec. W głównej mierze związany jest z przemysłem wydobywczym. W tym regionie funkcjonuje 10 kopalni odkrywkowych węgla brunatnego: 5 na terenie Czech, 4 w Niemczech i 1 w Polsce – czyli Kopalnia Turów.
„Kopalnie węgla brunatnego w regionie trójstyku granic Polsko-Czeskiej i Niemieckiej” źródło PGE
„Środki UE na sprawiedliwą transformację 6 polskich regionów” źródło PGE.