Pandemia sprawiła, że podczas zakupów przykładamy większą wagę do własnego bezpieczeństwa i zachowywania dystansu. Choć w rekordowym tempie rośnie rynek e-commerce, Polacy wciąż kupują także w sklepach stacjonarnych, które w dobie koronawirusa zaczęły zbroić się w nowe technologie. Sieci handlowe wprowadzają rozwiązania, które pomagają zachować dystans i zwiększają bezpieczeństwo, takie jak np. mobilne kasy samoobsługowe.
Z badania KPMG wynika, że przed koronawirusem stosunek jakości do ceny był najważniejszym czynnikiem wpływającym na podjęcie decyzji zakupowej dla 80 proc. Polaków. Wybuch pandemii zmienił ich oczekiwania w tym względzie, a na znaczeniu zyskało własne bezpieczeństwo, na które zaczęło zwracać uwagę o 58 proc. więcej osób niż przed pandemią. Coraz więcej klientów (wzrost o 41 proc.) oczekuje także łatwości dokonywania zakupów. Wśród niedogodności, które nam ten proces utrudniają, 60 proc. osób wymienia zbyt duże kolejki do kas uniemożliwiające zachowanie dystansu społecznego. Dlatego też coraz więcej sklepów wprowadza rozwiązania, które mają ułatwić zakupy i uczynić je bezpieczniejszymi.
Branża handlowa dzięki sztucznej inteligencji i inteligentnym algorytmom przechodzi transformację. Pandemia tylko ją przyspieszyła. Część sieci wprowadziła np. mobilne kasy samoobsługowe, które same skanują produkty, a należność jest automatycznie pobierana z konta.