CIA nie ufa resetowcom od Tuska » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Internauci miażdżą spot prezydenta. „Ktoś chciał pokazać, że Komorowski może być Dudą”

Pierwszy spot Bronisława Komorowskiego i od razu fala kpin. Internauci nie pozostawiają suchej nitki na sztabowcach (jeszcze) urzędującego prezydenta Rzeczpospolitej.

youtube.com (print screen)
Pierwszy spot Bronisława Komorowskiego i od razu fala kpin. Internauci nie pozostawiają suchej nitki na sztabowcach (jeszcze) urzędującego prezydenta Rzeczpospolitej. „Kandydat "obywatelski" i sztywniacki spot w gronie aktywu partyjnego”, „po 40 sekundach oglądania oficjalnego spotu PBK spadłem pod stół ze śmiechu”, „najbardziej poruszył mnie ten entuzjazm bijący od uczestników "spędu poparcia PBK” - to niektóre z komentarzy. Ci co oglądali zarzucają także, że spot jest do bólu wtórny. „Chciano pokazać, że Komorowski może być Dudą”.
 
To nie jest dobry weekend PBK. Najpierw żenua na Twitterze, później żenua ze spotem – napisał Wojciech Wybranowski, dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy”, zaznaczając, że spot został zaadresowany do nikogo.



"Reasumując, spot PBK choć nieźle wykonany IMO: wtórny do bólu. Ktoś chciał pokazać, że Komorowski może być Dudą.. :))" - dodał Wojciech Wybranowski.



Bronisław Komorowski (lub administrator jego konta na twitterze) aktywnie komentował wczorajszą konferencję Andrzeja Dudy. WIĘCEJ TUTAJ Debata niepotrzebna? - pyta dziennikarz i publicysta, Michał Szułdrzyński.



"Aktywność" prezydenckiego konta na twitterze w dalszym ciągu jest komentowana.





Internauci punktują osobistości wychwalające Bronisława Komorowskiego. Wśród nich m.in bohater afery mieszkaniowej.



Zauważony został również entuzjazm niektórych z sygnatariuszy podpisujących się pod "Deklaracją obywatelską, Prezydenci dla Prezydenta".



Obśmiana została sama "obywatelskość" deklaracji. Jest to przecież obywatelski kandydat, któremu PO na kampanię dała 10 mln zł.
 
"Sztab Komorowskiego popełnia podstawowy błąd. Niespójny przekaz. Kandydat "obywatelski" i sztywniacki spot w gronie aktywu partyjnego" - pisze Samuel Pereira, dziennikarz "Gazety Polskiej Codziennie".



"Po 40 sekundach oglądania oficjalnego spotu PBK spadłem pod stół ze śmiechu" - napisał Łukasz Warzecha z tygodnika "wSieci".

"Tak tak, to jest spot @komorowski. Trochę go żal, że trafił mu się taki sztab. Ale sam wybierał ;p "Prezydenci dla PKB" - napisał internauta "Em", nawiązując do wpadki prezydenckiego twittera.



Do tego wszystkiego zablokowano możliwość dodawania komentarzy pod spotem Bronisława Komorowskiego.

 



Źródło: twitter.com,niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo