Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Wpis szefa Bundeswehry wywołał burzę. Jabłoński: Niemcy celowo umniejszają rolę Polski na flance NATO

Po spotkaniu z szefem Sztabu Generalnego WP gen. Wiesławem Kukułą, stojący na czele niemieckiej Bundeswehry gen. Carsten Bauer, napisał, że jednym z priorytetów niemieckiej armii będzie "przejęcie odpowiedzialności za wschodnią flankę NATO". Słowa te przytoczył Viktor Elbling, ambasador Niemiec w Polsce. Wpis wywołał burzliwą dyskusję. – Niemcy sukcesywnie umniejszają rolę Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim. Jest absolutnie niezbędne, aby nasze Ministerstwo Obrony odniosło się do tej sprawy, zwłaszcza że ten wpis został umieszczony w kontekście wizyty w Polsce przedstawicieli Bundeswehry. Jeżeli powiela to także ambasador Niemiec, to powinien natychmiast zostać wezwany do MSZ, żeby to wyjaśnił – komentuje w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Paweł Jabłoński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

NATO Flaga
NATO Flaga
Maciej Luczniewski - Gazeta Polska

W ogólnikowym komunikacie o spotkaniu gen. Wiesława Kukuły oraz gen. Carstena Breuera przekazano, iż spotkanie mundurowych dotyczyły również m.in. europejskiej obrony powietrznej - niemieckiej inicjatywy, którą poparł premier Donald Tusk. Nieco więcej informacji na temat rozmów generałów przekazał niemiecki wojskowy.

Dziś jego wpis podał dalej ambasador RFN w Polsce Viktor Elbling. "Inauguracyjna wizyta i pełne zaufania rozmowy z moim polskim odpowiednikiem gen. Kukułą na temat 3 jasnych priorytetów: konkretne projekty współpracy wojskowej, Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO szkolenie wojskowe i materiały dla Ukrainy" – napisał. 

Do wpisu odniósł się m.in. były szef MON Mariusz Błaszczak. 

Głos w sprawie zabrał również szef BBN Jacek Siewiera.

Specjalne nagranie wideo zamieścił też w serwisie "X" (dawny Twitter) europoseł PiS Patryk Jaki. 

- Niemcy sukcesywnie umniejszają rolę Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim. Jest absolutnie niezbędne, aby nasze Ministerstwo Obrony odniosło się do tej sprawy, zwłaszcza że ten wpis został umieszczony w kontekście wizyty w Polsce przedstawicieli Bundeswehry. Jeżeli powiela to także ambasador Niemiec, to powinien natychmiast zostać wezwany do MSZ, żeby to wyjaśnił

– komentuje w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Paweł Jabłoński, poseł Prawa i Sprawiedliwości. 

Wpis pana ambasadora wpisuje się w cały cykl działań ze strony Niemiec, które mają umniejszać rolę Polski na płaszczyźnie obronnej, zbrojeniowej i liderowania wschodniej flance NATO. Przede wszystkim dzieje się jednak to dlatego, że obecny polski rząd na to pozwala. Nasze zaawansowane prace w dziedzinie obrony przeciwrakietowej są przez nasz własny rząd dyskredytowane jakimiś opowieściami, że my musimy przystąpić do inicjatywy niemieckiej obrony rakietowej, inicjatywy, która obecnie jest kompletnie wirtualna. Ona być może co do idei nawet ma jakiś sens, ale na ten moment jest czymś papierowym

– uważa nasz rozmówca.

A nasz rząd zachowuje się tak, jakby byli tam ludzie pełni kompleksów, że Polacy nic nie są w stanie zrobić. Wszystko muszą zrobić Niemcy lub kraje zachodnie. Tymczasem rzeczywistość jest taka, że Polska jest w pewnych aspektach obronności na dużo bardziej zaawansowanym poziomie niż Niemcy

– kończy Paweł Jabłoński.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Niemcy #Bundeswehra #armia #wschodnia flanka NATO #Polska #bezpieczeństwo #obronność

Konrad Wysocki