szczyt UE

Kanclerz Niemiec Angela Merkel przed wznowieniem rozmów na szczycie UE w Brukseli zaapelowała do szefów państw i rządów o kompromis w kwestii obsady unijnych stanowisk. Dodała, że jeśli liderzy zmienią nieco swoje pozycje, wówczas będzie szansa na porozumienie. Politico informuje, że w EPP wciąż są szefowie państw, którzy nie chcą zaakceptować kandydatury Timmermansa na szefa Komisji.

W Brukseli odbyła się kolejna przerwa w obradach szczytu UE, który ma wyłonić obsadę najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej. Zapowiada się, że obrady mogą potrwać nawet do wieczora. - Przez ten czas będzie zapewne prowadzona kampania by rozbić opór przeciwko kandydaturze Timmermansa - nawet jeśli nie uda się rozbić V4, to przynajmniej w jakiś sposób przekonać te państwa, które znajdują się na peryferiach tego oporu - informuje korespondent "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" w Brukseli, Maciej Kożuszek.

- Frans Timmermans nie jest kandydatem kompromisu na szefa Komisji Europejskiej; on bardzo mocno dzieli Europę i z całą pewnością nie rozumie Europy Centralnej - ocenił premier Mateusz Morawiecki, który dzisiaj przybył na szczyt UE w Brukseli. Krytycznie o kandydaturze Timmermansa wypowiadają się również inni przedstawiciele Grupy Wyszehradzkiej.