Przywódcy państw i rządów unijnych mimo 19 godzin rozmów nie zdołali wypracować na szczycie w Brukseli porozumienia w sprawie podziału unijnych stanowisk - poinformowały dzisiaj źródła w Brukseli. Obrady szczytu zostały zawieszone do jutrzejszego popołudnia.
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował o zawieszeniu rozmów do wtorku do godz. 11.
Polscy dyplomaci podkreślają, że sprzeciw V4 i Włoch wobec kandydata socjalistów Fransa Timmermansa zdecydował o tym, że Rada Europejska nie podjęła decyzji w sprawie tego kto ma być szefem Komisji Europejskiej.
- Nie ma porozumienia. Będą próbować
- przekazało PAP źródło unijne.
Grupa Wyszehradzka zdecydowania opowiedziała się przeciwko kandydaturze Fransa Timmermansa na szefa Komisji Europejskiej. Jak informował korespondent "GP" i "GPC" w Brukseli, Maciej Kożuszek, podzas prowadzonych w nocy i dziś rano rozmów, próbowano przełamać opór przeciwników Holendra jako kandydata na szefa KE.