PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Timmermans wciąż w grze? Dwustronne rozmowy w Brukseli trwały całą noc

O godz. 23.00 w niedzielę Donald Tusk zdecydował o przerwaniu obrad plenarnych nadzwyczajnego szczytu UE i przystąpił do rozmów bilateralnych z przywódcami państw Unii. Rozmowy trwały całą noc - powrót do formatu plenarnego szczytu zaplanowany jest na dziś na godz. 7.00. Wciąż nie znamy rozstrzygnięć dotyczących obsady najważniejszych stanowisk. W grze o fotel przewodniczącego Komisji Europejskiej pozostaje Frans Timmermans.

Frans Timmermans
Frans Timmermans
fot. Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk przerwał w niedzielę o godz. 23.00 posiedzenie w gronie 28 państw, by dać liderom możliwość dyskusji w mniejszych grupach.

Według źródeł dyplomatycznych nie ma zgody krajów członkowskich na zaproponowany przez Francję, Niemcy, Holandię i Hiszpanię podział, w ramach którego szefem Komisji Europejskiej miałby zostać Frans Timmermans.

Podczas nocnego spotkania Tuska z przedstawicielami Grupy Wyszehradzkiej, V4 - jak podaje źródło PAP - podtrzymała swoje stanowisko, że nie poprze Fransa Timmermansa jako szefa Komisji. Jak dodało nieoficjalnie źródło PAP, szefowie rządów państw V4 zwrócili się do Tuska o przedstawienie "kompromisowego kandydata". Premierzy krajów Grupy Wyszehradzkiej mieli także przedstawić Tuskowi kilka nazwisk, które zostałyby przez V4 zaakceptowane na stanowisku szefa Komisji Europejskiej.

Wcześniej dyplomaci mówili o Bułgarce Kristalinie Georgiewie i komisarzu ds. rolnictwa Philu Hoganie, ale nie jest pewne, że to te kandydatury pojawiły się na spotkaniu z przewodniczącym Rady Europejskiej.

Do ciekawego spotkania doszło pomiędzy Timmermansem a premierem Bułgarii Bojko Borisowem, który początkowo sprzeciwił się kandydaturze Holendra na stanowisko po Jean-Claudzie Junckerze. Borisow - jak podaje PAP - przekazał Fransowi Timmermansowi, że rysuje się kompromis ws. podziału unijnych stanowisk sugerując, że to Holendrowi przypadnie kierowanie Komisją Europejską. Wedle słów Borisowa z filmiku zamieszczonego na jego Facebooku, kandydatowi Europejskiej Partii Ludowej Manfredowi Weberowi miałoby przypaść kierowanie Parlamentem Europejskim.

Na filmie premier Bułgarii informuje Timmermansa, że rozmawiał z szefem hiszpańskiego rządu Pedro Sanchezem, premierem Holandii Markiem Rutte, kanclerz Niemiec Angelą Merkel oraz innymi liderami. Powiedział mu, że lepiej jest już teraz wypracować decyzję.

- Sądzę, że dwie partie (EPL i socjaliści) znalazły rozwiązanie dla Rady i to będzie poparte przez trzecią partię (liberałów) i to będzie dobra konstrukcja

 – mówi na filmie Borisow.

Z nagrania wynika, że Borisow próbuje też uzyskać od Timmermansa deklaracje w kluczowych z punktu widzenia jego kraju sprawach. "Wiesz co dla nas jest ważne: mechanizmy, strefa Schengen" - wymienia. Bułgaria chciałaby dołączyć do obszaru Schengen, ale przez sprzeciw głównie Holandii nie może tego zrobić. Kraj wolałby też, żeby zdjęto z niego mechanizm współpracy i weryfikacji (CVM), w ramach którego Komisja Europejska kontroluje m.in. stan jego sadownictwa.

Politico.eu wśród najbardziej aktywnych polityków pierwszej części spotkań dwustronnych wskazuje - obok Donalda Tuska - właśnie Fransa Timmermansa. Jak podaje Politico, kandydat nie spotkał się jednak z przedstawicielami Polski oraz Czech.

Według informacji dziennikarzy politico.eu, na giełdzie nazwisk pojawili się inni potencjalni kandydaci na szefa KE - wśród nich znaleźli się prezydent Litwy, Daria Grybauskaite, premier Luksemburga, Xavier Bettel oraz premier Irlandii, Leo Varadkar.

Po konsultacjach szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska z przywódcami Francji, Niemiec, Hiszpanii i Holandii, w poniedziałek po 5 nad ranem rozpoczęła się druga runda rozmów dwustronnych w celu wyłonienia szefa Komisji Europejskiej.

Źródła nie były w stanie określić, czy będzie znowu rozmawiać z wszystkimi przywódcami. Tusk konsultował się z jako jednym z pierwszych z premierem Włoch Giuseppe Conte. Rzym sygnalizował jeszcze przed szczytem, że będzie przeciw Timmermansowi. Według informacji Politico, nad ranem Tusk miał spotkać się również z przywódcami Chorwacji, Irlandii oraz Łotwy.

Na godzinę 7.00 zaplanowano powrót do formatu plenarnego obrad.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl, politico.eu

#Frans Timmermans #Unia Europejska #szczyt UE

redakcja