Jolanta Lange
Za odebraniem odznaczenia Lange vel Gontarczyk. Petycja trafiła do prezydenta Andrzeja Dudy
Grupa naukowców, społeczników i dziennikarzy zwróciła się do prezydenta Andrzeja Dudy o odebranie Jolancie Lange vel Gontarczyk - byłej agentce SB, która w latach 80. inwigilowała zamordowanego w nieznanych okolicznościach ks. Franciszka Blachnickiego - odznaczenia państwowego. Publikujemy treść tej petycji. Przypomnijmy, że Rafał Trzaskowski z budżetu Warszawy od 2017 roku przekazał miliony złotych na kierowaną przez Lange organizację. Dostawała pieniądze na prowadzenie Centrum Wielokulturowego do 2024 roku.
Czy znajoma Trzaskowskiego brała udział w otruciu księdza? Wyniki śledztwa IPN są jednoznaczne
Wszystko wskazuje na to, że Jolanta Lange, która w 2006 r. zmieniła nazwisko z Gontarczyk (po mężu Andrzeju) na rodowe po rodzinie ojca, przez lata mogła liczyć na parasol ochronny ze strony bliskich jej polityków Platformy Obywatelskiej. Teraz znów nadchodzą dla niej trudne czasy, będzie musiała bowiem rozliczyć się z działalności agenturalnej prowadzonej za granicą, której celem było rozpracowywanie środowisk patriotycznych i Kościoła katolickiego. Jak wynika z najnowszych ustaleń IPN, ks. Blachnicki umarł na skutek otrucia. Ustalenia te są wynikiem wznowionego w 2020 roku śledztwa w sprawie okoliczności śmierci niezłomnego kapłana. Na konferencji prasowej dziennikarze pytali, czy doszło już do przesłuchania Gontarczyków - małżeństwa agentów inwigilujących ks. Blachnickiego.
Czerwona przeszłość aktywistki "równościowej"? Na jaw wychodzą interesujące fakty
Niejaka Jolanta Lange wypowiada się na nagraniu popierającym tzw. kartę różnorodności, czyli międzynarodową inicjatywę, która ma promować różnorodności i równe szanse w zatrudnieniu, bez względu m.in. na orientację seksualną. Okazuje się jednak, że widoczna na nagraniu kobieta była w przeszłości zarejestrowana jako tajny współpracownik SB, mający wraz ze swoim mężem inwigilować ks. Franciszka Blachnickiego, twórcę Ruchu Światło-Życie.