Reforma w zakresie wymiaru sprawiedliwości ma doprowadzić do tego, aby bardziej skutecznie walczyć m.in. o interesy zwykłych Polaków, którzy często są atakowani przez prozaiczną, codzienną przestępczość - zapowiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Trzy najważniejsze filary programu, to: walka z drobnymi przestępstwami, zaostrzenie kar za najpoważniejsze zbrodnie i walka z aferzystami gospodarczymi.
Ziobro oraz wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przedstawili przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości program reform "Sprawiedliwość i bezpieczeństwo". Program zawiera realizowane lub planowane zmiany w prawie karnym.
Jak zaznaczył Ziobro, trzy główne filary tego programu, to: walka z dokuczliwymi dla Polaków, często drobnymi przestępstwami, zaostrzenie kar za najpoważniejsze zbrodnie oraz walka z aferzystami gospodarczymi.
Ziobro zaznaczył mówiąc o zamierzeniach Ministerstwa Sprawiedliwości, że resort chce zająć się sferą drobnej i uciążliwej przestępczości.
- Chcemy te wszystkie sfery patologii dużo skutecznej zwalczać i dać narzędzia prokuraturze i organom ścigania do skuteczniejszego działania. To jest ten segment przestępczości dokuczliwej, powszechnej, która dotyka często wielu Polaków i wywołuje u nich brak poczucia bezpieczeństwa, kiedy organy ścigania i sądy te sprawy sobie lekceważą - powiedział minister.
Wskazał, że jednocześnie resort chce zerwać z "filozofią naiwności", która mówi, że zdemoralizowanych i okrutnych przestępców da się zresocjalizować.
- Program jest efektem długotrwałych prac, analiz i badań praktyki funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości; badań, jak to wygląda w innych krajach (...) Polacy mają prawo czuć się bezpiecznie: Na ulicy, w miejscu pracy i w internecie - powiedział wiceminister Warchoł.
Dlatego planowana jest m.in. zmiana wprowadzająca możliwość krótkotrwałych kar pozbawienia wolności - jako elementu tzw. kary przepołowionej, czyli część wyroku skazany będzie odbywał w więzieniu, a resztę odbywał w rygorze jej zawieszenia. Osoby skazane na karę pozbawienia wolności - nie przekraczającą półtora roku - sądy będą mogły kierować do więzienia na 15 dni albo od miesiąca do pół roku.
- Krótki pobyt w więzieniu ma być przestrogą na całe życie dla osób, które tylko incydentalnie weszły w konflikt z prawem. Ma pełnić rolę wychowawczą. Dziś wobec sprawców mniej groźnych przestępstw, skazywanych na kary do roku pozbawienia wolności, sądy zbyt często orzekają zawieszenie kary. To utwierdza przestępców poczuciu bezkarności - oceniło Ministerstwo Sprawiedliwości.
Ponadto - według zapowiedzi resortu sprawiedliwości - ma zostać wprowadzona nowa kategoria przestępstwa przeciwko mieniu - kradzież zuchwała.
- Za takie przestępstwo ma grozić od sześciu miesięcy do 8 lat więzienia, bez względu na wartość skradzionej rzeczy. Dziś złodzieje są często karani grzywną, której wysokość jest niższa od wartości ich łupu. Opłaca im się wracać do złodziejskiego procederu - oceniło MS w opracowaniu opisującym program reform.
- Dzisiaj kary są iluzoryczne - powiedział Warchoł.
Ponadto w odniesieniu do przestępstwa kradzieży - jak poinformował resort - zmienią się zasady ujmowania tzw. przestępstwa ciągłego.
- Będzie za nie grozić nawet do 20 lat więzienia, podczas gdy dziś – tylko do 10 lat, a kary nie będzie można w całości zawiesić - zaznaczono. Chodzi o liczne kradzieże dokonywane w krótkich odstępach czasu.
- Wprowadzamy jasne reguły tego, co jest lichwiarską pożyczką. Jeżeli tego typu pożyczka przekroczy ramy opisane wyraźnie w przepisach prawa, wówczas zasługuje na miano pożyczki lichwiarskiej i będzie to odpowiednio karane - powiedział Warchoł.
Ocenił, że firmy oferujące pożyczki na wysoki procent często wykorzystują trudną sytuację materialną zwłaszcza rodzin oraz osób starszych i samotnych.
Jak mówił, tego typu działalność w ostatnich latach przeniosła się "z ulicy do Internetu".
- Są to firmy, które działają legalnie na naszym rynku, natomiast w sposób nieadekwatny korzystają z wielu przywilejów lub luk w systemie, który jest dziurawy - dodał.
Wiceminister oświadczył ponadto, że Polacy "mają prawo korzystać z pożyczek na cywilizowanych zasadach". Nowe przepisy, których celem jest walka z pożyczkami na wysoki procent, definiują, które pożyczki mają charakter lichwiarski; od jakiej wysokości kosztów pożyczki zaczyna się lichwa ścigana prawem. Przepisy kończą też z zasadą, która uzależniała karanie lichwiarza od tego, czy wiedział, że osoba biorąca pożyczkę jest "w przymusowym położeniu".
Warchoł powiedział, że wszyscy znają aferę Amber Gold, firmy, która - jak mówił - "działała, do pewnego momentu legalnie po czym, rozpoczęto proceder wyłudzania masowego pieniędzy od obywateli naszego kraju".
- Chcemy ukrócić tego typu działalność już na wstępie, na przedpolu - samo założenie tego typu przestępczego procederu będzie karane. Powinno być karane tak, jak ma to miejsce w wielu krajach Europy Zachodniej, gdzie nie ma możliwości dopuszczania do tego typu spekulacyjnego procederu - powiedział wiceszef MS.
W informacji dotyczącej programu reform "Sprawiedliwość i bezpieczeństwo" podano, że "w Kodeksie karnym pojawi się nowe przestępstwo odnoszące się ściśle do funkcjonowania i tworzenia piramid finansowych - pozwoli to ścigać założycieli piramid zanim zdążą oszukać ludzi".
Marcin Warchoł powiedział, że obecnie nie ma instrumentów, by ścigać proceder cofania liczników samochodów. A - jak podkreślił - jest to bardzo uciążliwe i obecnie ofiary tego typu oszustw muszą "potem same dochodzić sprawiedliwości".
Warchoł zapowiedział, że zgodnie z propozycją MS, "zarówno zlecający, jak i wykonawca tej praktyki, będzie podlegał karze do 5 lat pozbawienia wolności" -
Taka sama kara - od 3 miesięcy do 5 lat więzienia - ma grozić gdy właściciel samochodu nie zgłosi w stacji kontroli pojazdów wymiany całego licznika na nowy na przykład "z powodu faktycznej lub rzekomej awarii".
Zapowiedział też, że w ramach nowych przepisów karana ma być m.in. kradzież kart płatniczych, a za włamanie na konto internetowe będzie groziła kara do 10 lat pozbawienia wolności.