Ubiegający się o funkcję przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Zbigniew Cieślak nie uzyskał w głosowaniu wymaganego poparcia sędziów. Do czasu wyborów do Parlamentu Europejskiego stanowisko szefa PKW nie zostanie obsadzone.
PKW na dzisiejszym posiedzeniu miała wybrać swojego przewodniczącego. Jak poinformowała szefowa Krajowego Biura Wyborczego i sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej Magdalena Pietrzak na to stanowisko zgłoszono trzy kandydatury: dwóch wiceprzewodniczących Komisji: sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego Sylwestra Marciniaka i sędziego Sądu Najwyższego Wiesława Kozielewicza oraz sędziego Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku Zbigniewa Cieślaka.
Sędziowie Marciniak i Kozielewicz nie wyrazili zgody na kandydowanie ze względu na panującą w PKW tradycję, zgodnie z którą przewodniczący Komisji wyłaniany jest spośród sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
W związku z tym Komisja przeprowadziła jedno głosowanie - nad wyborem sędziego Cieślaka na przewodniczącego PKW. Pietrzak przekazała, że Komisji nie udało się wybrać nowego przewodniczącego - za kandydaturą Cieślaka opowiedziało się 4 sędziów, 4 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.
Jak dodała, do czasu wyborów do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w najbliższą niedzielę, stanowisko przewodniczącego PKW pozostanie nieobsadzone, zaś obowiązki przewodniczącego Komisji będzie pełnił wiceprzewodniczący PKW Wiesław Kozielewicz.
Pietrzak uspokajała, że PKW wypełnia na bieżąco wszystkie swoje zadania, a brak przewodniczącego nie zagraża zbliżającym się wyborom do Parlamentu Europejskiego.
"PKW to 9 sędziów, którzy podejmują decyzje kolegialnie. Przewodniczący Komisji nie ma uprawnień do podejmowania samodzielnych decyzji. To jest najważniejsze"
- podkreśliła.
Funkcja przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej pozostaje nieobsadzona od 29 marca. Wtedy dotychczasowy przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński skończył 70 lat, a jego członkostwo w Komisji wygasło (kadencja członka PKW wynosi 9 lat; wygaśnięcie członkostwa przed upływem kadencji następuje m.in. w przypadku ukończenia 70 lat przez członka Komisji).