Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Putin użyje broni atomowej? J. Kaczyński w „GP”: Nie można powiedzieć, iż to zagrożenie minęło

Gdybyśmy nie zaangażowali się w pomoc Ukraińcom, bylibyśmy w dużo większym niebezpieczeństwie niż teraz; poziom zagrożenia byłby nieporównywalnie większy, dodatkowo nasza pozycja na arenie międzynarodowej by spadła – mówi w obszernym wywiadzie dla „Gazety Polskiej” prezes PiS Jarosław Kaczyński. Całość rozmowy przeprowadzonej przez Katarzynę Gójską i Tomasza Sakiewicza już od dziś, 21 grudnia w „GP”. Jest to świąteczny, podwójny numer tygodnika. Zapraszamy do lektury!

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

W obszernym wywiadzie, jakiego Jarosław Kaczyński udzielił "Gazecie Polskiej", szef PiS został m.in. zapytany, w jakiej bylibyśmy sytuacji, gdybyśmy zachowali bierność i dystans wobec wojny na Ukrainie?

W nieporównanie gorszej. Chciałbym, by wszyscy to dobrze zrozumieli, bo wiem, iż jest wiele przekazów mącących Polakom w głowach, przekonujących ich do tego, że lepiej siedzieć cicho i nie przejmować się tym, co robią Rosjanie, bo to nie nasza wojna. Szanowni Państwo, to wierutne kłamstwo. Gdybyśmy nie zaangażowali się w pomoc Ukraińcom, bylibyśmy w dużo większym niebezpieczeństwie niż teraz. Poziom zagrożenia byłby nieporównanie większy, dodatkowo nasza pozycja na arenie międzynarodowej by spadła. Ulokowalibyśmy się w gronie państw prorosyjskich, moralnie ponieślibyśmy porażkę. Jednym słowem silne zaangażowanie we wspieranie Kijowa to decyzja ze wszech miar słuszna: jest dla Polski najbezpieczniejsza, najlepsza politycznie i stawiająca nas w jak najkorzystniejszym świetle

– powiedział prezes PiS.

Jarosława Kaczyńskiego zapytano o obraz tej wojny, który zmieniał się na przestrzeni miesięcy. Zdaje się, iż zagrożenie użyciem broni atomowej dziś jest już mniejsze. Czy tak jest naprawdę?

Na pewno nadal nie można powiedzieć, iż to zagrożenie minęło. Jesteśmy ciągle w jego cieniu i nikt dziś nie zagwarantuje nam, iż Rosjanie nie posuną się i do tej zbrodni. Ale nie traktowałbym go jako bardzo prawdopodobnego. Putin postawiony przed perspektywą kompletnej klęski militarnej i politycznej może oczywiście posunąć się do różnych zbrodniczych przedsięwzięć. Jednak dostał bardzo jasny sygnał, jakie będą tego konsekwencje dla niego, jego środowiska i dla całego tego ludobójczego państwa. Wedle wszystkich informacji, które do nas docierają, on nie zwariował, po prostu pokazał swoje prawdziwe oblicze – ostrzegaliśmy przed nim od lat, mój śp. Brat w sposób heroiczny i niezwykle trafny. A jeśli tak jest, jeśli dzisiejsi przywódcy Rosji to po prostu zbrodniarze, a nie szaleńcy, to myślę, że potrafią prawidłowo odczytać komunikat świata zachodniego i wiedzą, że nie mają nawet cienia szansy na wygranie wojny z Zachodem. Zapowiedź zniszczenia floty czarnomorskiej i wszystkich sił rosyjskich na Ukrainie w razie użycia w jakimkolwiek zakresie broni atomowej jest całkowicie realna i możliwa do wykonania bez użycia pocisków jądrowych. W Moskwie to wiedzą.

– zaznaczył Kaczyński.

Aktualne wydanie tygodnika obfituje w treści. Ma aż 132 strony. W numerze również m.in. para-szopka wojenna Marcina Wolskiego, tekst Grzegorza Wierzchołowskiego o tym, jak Tusk jednał się z rosyjską Cerkwią oraz Piotra Nisztora o tym, jak Boniek zapomniał, że nie jest medialnie nietykalny.

Tygodnik "Gazeta Polska" dostępny w wygodnej prenumeracie cyfrowej
Sprawdź ofertę prenumeraty cyfrowej TUTAJ » prenumerata.swsmedia.pl oraz pod numerem telefonu 605 900 002 lub 501 678 819
 

UWAGA! Najnowszy numer tygodnika „Gazeta Polska” to świąteczne wydanie podwójne, dostępne w sprzedaży od 21 grudnia do 1 stycznia.

 



Źródło: Gazeta Polska

#Ukraina #Polska #wojna #Rosja #Putin #Gazeta Polska

Tomasz Sakiewicz,Katarzyna Gójska