Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Antoni Macierewicz: Polska bardzo dobrze sobie radzi! Problemem są rozmowy Merkel z Putinem

"Siły, które Polska zgromadziła na granicy wschodniej, są wystarczające, nie ma potrzeby militarnej, zewnętrznej interwencji ze strony innych państw" - mówił dziś w "Politycznej Kawie" na antenie Telewizji Republika były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. W ten sposób oceniał aktualną sytuację na granicy polsko-białoruskiej.

Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 33 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią ma powstać stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora wzdłuż granicy z Białorusią powstanie na długości 180 km na terenie Podlasia. Na terenie Lubelszczyzny naturalną zaporą jest rzeka Bug. Łącznie zapora będzie miała 5,5 m wysokości. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu oraz kamery dzienne i nocne.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Pod koniec września Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.

Agresywne zapowiedzi Łukaszenki

O aktualnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy rozmawiano dziś w "Politycznej Kawie" na antenie Telewizji Republika. Gościem był Antoni Macierewicz.

- Najważniejszy problem, przed którym stoimy to kwestia dalszego rozwoju sytuacji. Pan Łukaszenka występuje z coraz bardziej agresywnymi zapowiedziami, zwracając się do Putina o zwiększenie presji militarnej. Wczoraj zażądał od Putina rakiet Iskander, mówiąc, że te które posiada mają 300km zasięg, a Iskandery 500 km

- podkreślił były szef MON w rozmowie z redaktorem Tomaszem Sakiewiczem, dodając:

Równolegle z tymi działaniami militarnymi przygotowuje się wzmożona akcja presji migracyjnej. Mamy do czynienia z konsolidacją tych grup, z nowym planem uderzenia grup migracyjnych w kilku oddalonych od siebie miejscach na naszej granicy

Macierewicz stwierdził, że celem takich działań jest spowodowanie, by jak największe grupy się przedarły na stronę polską i "uzyskały wsparcie od totalnej opozycji w Polsce oraz środowisk Unii Europejskiej". - Grozi nam dążenie ze strony UE przejęcia kontroli nad polską granicą i bezpośredniego ustalania zasad z Putinem i Łukaszenką - przyznał.

Marszałek senior Sejmu RP podkreślił bohaterstwo polskich służb w obliczu kryzysu migracyjnego:

Żołnierzom polskim trzeba przede wszystkim podziękować. Nie ma wątpliwości, że ta służba to gigantyczna odpowiedzialność i olbrzymie wyzwanie dla każdego żołnierza. Szczególne podziękowania należą się poszczególnym oddziałom i rodzajom sił zbrojnym, w tym WOT. Siły, które Polska zgromadziła na granicy wschodniej, są wystarczające, nie ma potrzeby militarnej, zewnętrznej interwencji ze strony innych państw. 

- Jeżeli chodzi o stronę operacyjną, militarną i organizacyjną, to Polska jest bardzo dobrze przygotowana i bardzo dobrze sobie radzi. To, co stanowi problem, to rozmowy politycznej pani Merkel z panem Putinem i tendencja UE żeby zakazać Polsce odsyłania migrantów, którzy się przedarli przez granicę. To polityczne działania, które są dla nas realnym zagrożeniem - podkreślił Antoni Macierewicz.

Za konieczne gość "Politycznej Kawy" uznał uruchomienie jest obrony cywilnej, bo "to zorganizuje dużo większe siły społeczne, niż tylko ochronę wojskową". 

Sprawa Tuska i Nord Stream 2

"Czy powrót Donalda Tuska miał coś wspólnego z akcją na wschodniej granicy?" - zapytał swojego gościa redaktor Tomasz Sakiewicz.

- Ta operacja, z którą mamy do czynienia, jest kontynuacją operacji Śluza, która została zapoczątkowana w 2010 roku, zaraz po zbrodni smoleńskiej. Operacja Śluza zaczęła się w końcu 2010 r i zaczęła się przygotowaniem ataku migracyjnego mającego być kontynuacją zbrodni smoleńskiej - odpowiedział Macierewicz, dodając, że "obecnie do tego doszły działania opozycji, mające na celu obalenie rządu". 

Macierewicz mówił również o "nowym układzie międzynarodowym" i wskazał, na ile kwestia Nord Stream 2 mogła ośmielić Putina i Łukaszenkę do rozpoczęcia ataku hybrydowego. 

- Niewątpliwie sprawa NS2 to decyzja strategiczna, długofalowa, która ma być podłożem związku Niemiec z Rosją i ona ułatwia w sposób zasadniczy presję na całą UE, a przede wszystkim uzależnia Niemcy od wpływów Rosji i sprawia, że Niemcy są coraz bardziej gotowe do pójścia drogą, którą wyznacza Putin

- podkreślił. 

 



Źródło: niezalezna.pl, Telewizja Republika

#Antoni Macierewicz

Michał Kowalczyk