31-letni makler Kweku Adoboli, który naraził na stratę 2 mld dolarów szwajcarski bank UBS, został oskarżony o malwersacje i nieprawdziwą klasyfikację transakcji.
Sąd pokoju w Londynie zdecydował, że makler, zatrzymany przez policję w czwartek, pozostanie w więzieniu do 22 września, gdy znów stanie przed sądem. Oskarżony na sali rozpraw podobno się popłakał.
Telewizja Sky donosi, że Adoboli zaangażował renomowaną firmę adwokacką Kingsley Napley, która swego czasu reprezentowała innego maklera Nicka Leesona. Operacje walutowe Leesona w 1995 r. pogrążyły szacowny brytyjski bank Barings, narażając go na stratę w wys. 800 mln funtów.
"Wprawdzie nikt się nie spodziewa, że doniesienia o operacjach Adobolego pogrążą finansowo UBS, ale ich prawdopodobnym skutkiem będzie reorganizacja operacji, ponieważ bank będzie musiał wykazać, że podjął działania dla ochrony reputacji w Szwajcarii i innych państwach" - napisał na swym portalu brytyjski dziennik "Guardian".
Dla pracowników banku afera może oznaczać nowe zwolnienia; bank już w sierpniu jeszcze przed wybuchem afery ogłosił redukcję personelu o 3,5 tys. osób. Na całym świecie bank zatrudnia 65 tys. osób, z czego 6 tys. w Londynie.
"Dokonujemy oddolnej korekty prognozy zysku UBS za 2012 r. Sądzimy, że jego zarząd ogłosi w listopadzie uproszczoną strategię dla działu bankowości inwestycyjnej zakładającej zamknięcie niektórych jednostek i dodatkowe zwolnienia" - cytuje "Guardian" Christophera Wheelera, analityka firmy Mediobanca.
Według BBC Adoboli sam poinformował szefów o swoich stratach. Jego operacji nie wykrył wewnętrzny system kontroli banku. Jest to dla banku powód wielkiej konsternacji, bo gdyby Adoboli, zamiast ujawnić straty, zataił je, byłyby one jeszcze większe.
"Ujawnienie, że to informacja od samego Adobolego uruchomiła dzwonki alarmowe w banku i że jego działań nie wychwycił wewnętrzny system monitorowania transakcji, jest bardzo niepokojące, ponieważ wskazuje, że banki inwestycyjne są niezdolne do zarządzania ryzykiem, które biorą na siebie ich maklerzy" - uważa Robert Peston z BBC.
Pochodzący z Ghany Adoboli był szefem działu ETF (Exchange Traded Funds) w departamencie obrotu akcjami europejskich spółek UBS.
ETF to fundusze inwestycyjne, odwzorowujące indeksy giełdowe. Ich tytuły uczestnictwa są notowane na giełdzie. Krótkookresowe duże wahania kursów mogą mieć wpływ na wycenę ETF. Te stosunkowo nowe instrumenty obrotu budziły zastrzeżenia władz nadzoru bankowego ze względu na ich nieprzejrzystość i skomplikowanie. Ich wartość na rynku obrotów oceniana jest na 300 mld USD.
Źródło: