Ostatnie podrygi
Wśród wielu symbolicznych scen zaprzysiężenia nowego prezydenta na pewno jedna bardzo zwróciła uwagę naszych widzów: stężałego z wściekłości Donalda Tuska, który nie mógł powstrzymać dygotu ręki.
Wśród wielu symbolicznych scen zaprzysiężenia nowego prezydenta na pewno jedna bardzo zwróciła uwagę naszych widzów: stężałego z wściekłości Donalda Tuska, który nie mógł powstrzymać dygotu ręki.
Wyrok skazujący Stanisława Gawłowskiego ma ogromne znaczenie dla całego wymiaru sprawiedliwości. Sprawa była oczywista z punktu widzenia materiału dowodowego.
Koalicja rządowa po klęsce w kampanii prezydenckiej odważnie podeszła do rekonstrukcji. Wprawdzie nie wiadomo, czemu chce robić te zmiany, bo kandydat koalicji rządowej tak naprawdę wygrał te wybory, a PiS je sfałszowało przy pomocy „braci kamraci”.
Rzadko jestem w takiej sytuacji, że informuję: „coś wiem, ale nie wszystko powiem”. Tym razem tak zrobię, bo sytuacja jest szczególna. Byliśmy o krok od tragedii.
Rozmowy Trump–Putin można oceniać bardzo różnie, Trump prowadzi dosyć oczywistą grę: chce doprowadzić do trwałego pokoju na Ukrainie, tak jak mu to się udało już w kilku innych miejscach na świecie. Ale chce też przy okazji powiększyć strefę amerykańskich wpływów.
Ostatnio coraz częściej korzystam z możliwości, jakie daje sztuczna inteligencja. Zdaję sobie sprawę z jej ograniczeń i że często wynik jej analiz zależy od wprowadzanych przez nas samych danych. Czyli idealnie może ona wspierać myślenie życzeniowe. Jednak biorąc poprawkę na wszystkie możliwe błędy, spędziłem kilka godzin, pytając o fenomen ruchu Klubów „Gazety Polskiej”.