 
              
                    O święta naiwności!
Zwrot ten przenosi nas do początku wieku XV i sceny, w której na stosie (6 lipca 1415 roku) miał właśnie spłonąć Jan Hus. Płomienie już zajmowały pierwsze drewniane polana, gdy do stosu zbliżyła się jakaś kobieta dorzucając gałązkę. „O święta naiwności!” – miał jęknąć Jan Hus, zdjęty swego rodzaju litością wobec głupoty, ubranej w kostium cnotliwej gorliwości w „słusznej sprawie”.
 
                                 
              
                     
              
                     
              
                     
              
                     
              
                     
              
                    ![Na cmentarzu polskim pod Monte Cassino – bez kwiatów od „ambasadora”  [ZDJĘCIA]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/08/16/n_cc410a1f2d87655f55ce63b4ff4f957049763c547764ba383f5fc8a96d0ddd1f_c.jpg?r=1,1) 
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
            