Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości uważa, że warto wziąć pod uwagę możliwość postawienia przed Trybunałem Stanu Ewy Kopacz i Donalda Tuska.
– powiedziała Mazurek.Doprowadziła (PO – red.) do tego, że wizyta świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego była niewłaściwie przygotowana i wszyscy powinni ponieść za to odpowiedzialność
– dodała.Oczywiście, że nie spodziewam się tego, aby mieli cywilną odwagę stanąć i powiedzieć co dokładnie, bo to są ludzie bez honoru i bez odwagi
– mówiła Mazurek. – Dla mnie to są po prostu oszuści, którzy powinni siedzieć w kryminale za to co się stało w Smoleńsku – oświadczyła.Że nie jest to gatunek ludzi lepszych od nas, że nie są to ludzie, którzy mają wyłączność na to, aby mówić co w Polsce jest dobrze i w jakim kierunku powinni pójść zmiany
– powiedziała rzecznik. Pytana skąd taki wniosek miałby wypłynąć stwierdziła, że ze środowiska PiS. – Przecież nikt inny tego nie zrobi – dodała.W mojej ocenie warto się nad tym zastanowić. Gdyby taki wniosek się rzeczywiście pojawił, to ja bym za nim głosowała
– stwierdziła równieżMam nadzieję, że teraz politycy PO, a szczególnie Donald Tusk nie będzie się zasłaniał immunitetem i tym, że wezwania do prokuratury kolidują z wykonywaniem przez niego funkcji, którą pełni w Unii Europejskiej
– dodała Beata Mazurek.Tylko mam nadzieję, że tak jak chętnie wówczas organizowali konferencje prasowe, tak i będą odpowiadać na pytania, które im zada prokuratura i dziennikarze
– skomentowała wezwanie byłej premier Beata Mazurek. Dodała, że Kopacz mówiła wówczas m.in. o należytej staranności przy przekopywaniu ziemi w Smoleńsku i że wszystko co należało zrobić, zostało zrobione. – Po ludzku nie mogę się pogodzić, że bez mrugnięcia okiem wszystkich nas okłamywała – powiedziała Mazurek.Mam nadzieję, że prokuratorom starczy determinacji, by zadawać trudne i dociekliwe pytania. Mam nadzieję, że uzyskają odpowiedź na te pytania