Katastrofa smoleńska

W Polsce jest kompletne bezprawie, całkowite bezprawie przy czym policja to bezprawie osłania - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do chronienia przez policję prowokatorów spod pomnika smoleńskiego.

Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy Stankiewicz, zarzuty stawiane byłemu szefowi podkomisji smoleńskiej Wacławowi Berczyńskiemu oraz nieskrywane zamiary osądzenia Antoniego Macierewicza świadczą o tym, że bodnarowcy chcą wykorzystać Smoleńsk do brutalnej politycznej zemsty. Tymczasem 15 lat śledztwa smoleńskiego – niestety, dotyczy to także okresu rządów Zjednoczonej Prawicy – to jedna z największych porażek III RP.

Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich gen. Jarosława Stróżyka ma ujawnić roczny raport z działalności zespołu. Data publikacji tych informacji zbiegnie się dziwnym trafem się z obchodami 15. rocznicy zamachu smoleńskiego. Spełnia się także zapowiadany w "Gazecie Polskiej" pomysł grania publikacją w kampanii wyborczej - w celu realizacji scenariusza rumuńskiego.