Katastrofa smoleńska

Czas trwania postępowania dotyczącego katastrofy smoleńskiej został przedłużony o rok, do grudnia 2026 r – poinformowała portal Niezależna.pl rzecznik Prokuratura Generalnego Anna Adamiak. Waldemar Żurek, który dokonał radykalnych zmian kadrowych w zespole prokuratorskim prowadzącym to śledztwo, naciska, aby zakończyło się jeszcze szybciej. Postuluje też podjęcie decyzji w sprawie "zasadności jego uzupełnienia".

- Wspominamy dziś ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem sprzed 15 lat, która była największą polską tragedią w okresie pokoju. Zginęła elita ówczesnej Polski z Prezydentem Rzeczypospolitej i Pierwszą Damą. Do dzisiaj się z tej tragedii nie podnieśliśmy, nie otrząsnęliśmy, a bolesne jej konsekwencje odczuwamy stale - mówił w homilii podczas Mszy poświęconej ofiarom katastrofy Smoleńskiej abp Adrian Galbas SAC.

Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy Stankiewicz, zarzuty stawiane byłemu szefowi podkomisji smoleńskiej Wacławowi Berczyńskiemu oraz nieskrywane zamiary osądzenia Antoniego Macierewicza świadczą o tym, że bodnarowcy chcą wykorzystać Smoleńsk do brutalnej politycznej zemsty. Tymczasem 15 lat śledztwa smoleńskiego – niestety, dotyczy to także okresu rządów Zjednoczonej Prawicy – to jedna z największych porażek III RP.