Już sześćdziesięciu świadków przesłuchała krakowska prokuratura w związku z wypadkiem rządowej limuzyny w Oświęcimiu. Zbieranie zeznań świadków ma zakończyć się jeszcze w tym miesiącu – podało Polskie Radio.
Prokuratorzy przesłuchali w ostaniem czasie świadków zgłoszonych przez obrońcę podejrzewanego o spowodowanie wypadku oraz przechodniów i kierowców, ustalonych na podstawie monitoringu.
Nadal jednak nie zgłosili się domniemani kierowcy pojazdów, którzy mieli zatrzymać przed Fiatem Seicento, gdy ten wykonywał skręt w lewo, w czasie którego doszło do wypadku.
Rozmowy z ustalonymi świadkami dotyczyły między innymi oznakowania kolumny rządowej i tego, czy wysyłała sygnały dźwiękowe. Śledczy czekają na opinię biegłych w sprawie stanu technicznego pojazdu oraz dane odczytane z rejestratorów zamontowanych w limuzynie Beaty Szydło.
Na podstawie tych informacji, zeznań świadków i zapisów monitoringu,
biegli z Instytutu Ekspertyz Sądowych będą mogli dokonać rekonstrukcji przebiegu wypadku.
Źródło: polskieradio.pl
#wypadek #prokuratura #Beata Szydło #Oświęcim
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
krs