Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

​Po ulicy czas na zagranicę

Grzegorz Schetyna chciał walczyć z Prawem i Sprawiedliwością przy użyciu „ulicy i zagranicy”. „Ulicę” już stracił, teraz może stracić i „zagranicę”.

Grzegorz Schetyna chciał walczyć z Prawem i Sprawiedliwością przy użyciu „ulicy i zagranicy”. „Ulicę” już stracił, teraz może stracić i „zagranicę”. W niektórych komentarzach płynących ze świata, a także w polskich mediach należących do zagranicznego kapitału już czuje się krytyczny ton wobec opozycji. Aktualne brukselskie elity i inni globaliści nigdy nie „pokochają” polityków partii Kaczyńskiego, PiS jednak gwarantuje stabilność i względną prozachodniość. Dobra zmiana to przecież nie jest kubańska rewolucja. Pieniądz zaś bardziej lubi spokój, niż nie lubi prezesa Kaczyńskiego. PiS wygrało kryzys parlamentarny, bo nie straciło zimnej krwi. Świata nie obiegły zdjęcia posłów wynoszonych przez straż marszałkowską, choć opozycja bardzo tego chciała. Teraz nadszedł czas, by rząd dał naszym zagranicznym partnerom do zrozumienia, że bezkrytyczne popieranie radykalnych działań opozycji może jedynie zdestabilizować kraj, który przecież ma się dobrze. Zmiany polityczne w Polsce mogą zaś być tylko wewnętrzne, pokojowe i demokratyczne.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#PiS #Prawo i Sprawiedliwość #opozycja #Grzegorz Schetyna

Michał Kuź