Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Nie będzie żadnych sankcji wobec Polski

Premier Węgier Viktor Orbán powiedział wczoraj w węgierskim radiu, że jego kraj nigdy nie poprze unijnych sankcji nałożonych na Polskę.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Premier Węgier Viktor Orbán powiedział wczoraj w węgierskim radiu, że jego kraj nigdy nie poprze unijnych sankcji nałożonych na Polskę. – Nawołuję do okazywania większego szacunku Polakom, bo na to zasługują – mówił szef Fideszu podczas rozmowy. Wczoraj odbyło się również spotkanie przedstawicielki KE i polskiego MSZ-etu przed planowaną w Komisji dyskusją nt. Polski.

W cotygodniowym wywiadzie udzielanym publicznemu radiu premier Węgier Viktor Orbán wyraził solidarność z Polską.

– Nawołuję do okazywania większego szacunku Polakom, bo na to zasługują – mówił szef Fideszu podczas rozmowy. – Unia Europejska nie powinna myśleć o wprowadzaniu jakichkolwiek sankcji przeciwko Polsce, bo to wymagałoby pełnej jednomyślności. Węgry nigdy nie poprą żadnych sankcji przeciwko Polsce – oświadczył Orbán po spotkaniach z szefem polskiej partii rządzącej Jarosławem Kaczyńskim, a następnie z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem.

Węgierski premier po spotkaniach ze swoim brytyjskim odpowiednikiem zapewniał, że patrzy optymistycznie na porozumienie krajów Europy Środkowej i Wielkiej Brytanii. Zaznaczył, że wkrótce kraje Grupy Wyszehradzkiej wypracują wspólne stanowisko ws. planów ograniczenia świadczeń socjalnych dla migrantów z UE przybyłych na Wyspy. Podczas wczorajszej radiowej rozmowy Orbán wspominał również o kryzysie migracyjnym, który dotyka Unię.

Zdaniem agencji informacyjnych komentujących rozmowy w UE rodzi się eurosceptyczna koalicja, która będzie wzajemnie się wspierała w spornych z Brukselą zagadnieniach. Jednym z postulatów Orbána było wprowadzenie zmian w traktacie unijnym. Szef węgierskiego rządu krytykował Brukselę, która chce zamykać usta odbieraniem głosu krajom członkowskim sprzeciwiającym się Unii.

Wczoraj również odbyło się spotkanie wiceszefa polskiej dyplomacji Konrada Szymańskiego z szefową przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce Marzenną Guz-Vetter. Rozmowy dotyczyły podpisanych ustaw dotyczących Trybunału Konstytucyjnego i mediów publicznych w Polsce.

– Mieliśmy bardzo dobrą, rzeczową rozmowę, która moim zdaniem pozwoliła wyjaśnić wiele wątpliwości i poznać wzajemną argumentację w sprawie uchwalonych w Polsce niedawno ustaw – powiedziała dziennikarzom Guz-Vetter po spotkaniu.

Obydwoje przyznali, że poszanowanie państwa prawa i pluralizm w mediach są podstawowymi wartościami w Unii. Guz-Vetter zapewniała po spotkaniu, że Komisji zależy na dobrych kontaktach z polskimi władzami. Spotkanie miało wyjaśnić powstałe nieporozumienia, które doprowadziły do wymiany korespondencji pomiędzy polskimi ministrami a unijnymi politykami. Minister Szymański zaznaczył, że polska strona miała poczucie, iż komunikacja na linii Bruksela–Warszawa nie jest w niektórych kwestiach najlepsza. Już wcześniej szef polskiej dyplomacji zaznaczał, że unijni politycy opierają swoje opinie na temat sytuacji w naszym kraju na podstawie prasowych doniesień. Apelował przy tym o czerpanie informacji bezpośrednio z kontaktów z polskimi władzami.

Komisja Europejska zaplanowała na 13 stycznia br. dyskusję na temat ostatnich ustaw w Polsce. Przewodniczący KE Jean-Claude Juncker zapowiedział, że pod debatę ma być poddany temat praworządności w Polsce. O sytuacji w naszym kraju chce również dyskutować Parlament Europejski. 19 stycznia br. podczas sesji plenarnej w Strasburgu planowana jest debata w tej sprawie.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Sabina Treffler