Pogorszył się stan zdrowia Czesława Kiszczaka. Były komunistyczny premier i szef zbrodniczej bezpieki ma problemy z sercem - twierdzi Radio Zet.
Kiszczak trafił do szpitala MSW w Warszawie. Były peerelowski dygnitarz ma problemy kardiologiczne, został przewieziony ze szpitala na Solcu, gdzie leczył złamania.
Kiszczak około dwóch tygodni temu przewrócił się w domu. Rodzina stwierdziła w rozmowie z Radiem ZET, że "stan zdrowia generała jest zły".
Na opinię o zdrowie Kiszczaka czeka Sąd Okręgowy w Warszawie, gdzie ma zostać wznowiony proces dotyczący krwawej pacyfikacji kopalni "Wujek" w 1981 r.
W grudniu ub.r. Kiszczak z powodów zdrowotnych uniknął postawienia przed sądem.
Źródło: Radio Zet
mn