Przedszkola Publiczne i niepubliczne, które poddane zostały kontroli NIK dobrze wypadły w raporcie pokontrolnym. Okazuje się, że miały one wykwalifikowaną kadrę i odpowiednio przystosowane sale. Niepokojącym sygnałem może być jednak ograniczenie w niektórych gminach wymiaru zajęć dodatkowych.
Najwyższa Izba Kontroli w raporcie pokontrolnym wskazała pierwsze pozytywne efekty wejścia w życie rządowego programu „Przedszkole za złotówkę”.
W skontrolowanych gminach nastąpiło znaczące obniżenie wysokości opłat za korzystanie z publicznych przedszkoli. Zmiana była korzystna także dla samorządów - gminy zyskały dodatkowe źródło finansowania wychowania przedszkolnego w postaci dotacji z budżetu państwa.
- Zgodnie ze znowelizowaną ustawą, począwszy od 1 września 2013, gminy ograniczyły wysokość opłat w publicznych przedszkolach do 1 zł za każdą dodatkową godzinę opieki powyżej ustawowo darmowych pięciu. Wcześniej (do 31 sierpnia 2013 r.) wysokość pobieranych opłat zależała od decyzji samorządu. W skontrolowanych przez NIK gminach wahała się od 1,12 zł (Książ Wielkopolski) do 6,10 zł (Opole) za godzinę. Obecnie opłata jest jednakowa na terenie całej Polski, a podczas kontroli nie stwierdzono ani jednego przypadku pobierania opłat wyższych niż przewidziana w ustawie „złotówka” - czytamy w komunikacie NIK.
Okazuje się jednak, że wdrożenie programu „Przedszkole za złotówkę” napotkało przeszkody w połowie gmin. W opinii wójtów problemy dotyczyły przede wszystkim organizacji zajęć dodatkowych. Wielu z nich miało trudności z interpretacją nowych przepisów dotyczących zasad finansowania tych zajęć oraz wykorzystania i rozliczania dotacji budżetowej.
Źródło: niezalezna.pl,nik.gov.pl
rz