Ukraińskie media donoszą o gromadzeniu się znacznych sił Rosyjskich tuż przy granicy. Z najnowszych informacji wynika, natomiast, że na terytorium Ukrainy wjechały już rosyjskie czołgi i BTR-y, które zmierzają w kierunku Mariupola.
Jak informuje portal kresy24.pl, kolumna rosyjskich czołgów nadjechała przez pola w kierunku granicy z Ukrainą. Poza czołgami granicę przekroczyły też opancerzone transportery i KAMAZ-y. Z relacji świadków wynika, że czołgi zatrzymały się w okolicy przejścia granicznego „Nowoazowsk” i otworzyły ogień. Po zakończeniu ostrzału cała kolumna wozów bojowych ruszyła w kierunku Mariupola.
Żołnierze z 9937 ukraińskiej jednostki wojskowej podkreślają, że na rosyjskich BTR-ach widnieją oznakowania wojsk desantowych.
Tymczasem wzdłuż granicy z Ukrainą
zaobserwowano wzmożoną aktywność wojsk rosyjskich. Szef Centrum Studiów Politycznych i Wojskowych Dmytro Tymczuk poinformował, że przy granicy z Ukrainą zgromadzonych jest już 22,5 tys . rosyjskich żołnierzy. Wraz z siłami, które stacjonują na okupowanym przez Rosję Krymie, jest to liczba około 47 tysięcy żołnierzy.
Strona Rosyjska zaprzecza jednak wszelkim oskarżeniom kierowanym pod adresem Kremla przez władze w Kijowie. Na konferencji prasowej szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow ujawnił, że
Rosja wkrótce wyśle nowy konwój humanitarny na Ukrainą. Ławrow twierdzi, że Kijów został już o wszystkim poinformowany.
Okazuje się również, że pojawia się coraz więcej niezbitych dowodów na to, że na Ukrainie prowadzą swoje działania żołnierze z 76. Dywizji Powietrzno-Desantowej.
Ostatnio pojawia się coraz więcej informacji o zabitych w Donbasie żołnierzach tej jednostki. Na ulicach Pskowa, gdzie znajduje się baza 76. Dywizji Powietrzno-Desantowej pojawia się coraz więcej kobiet w żałobie, a
Władimir Putin nadał żołnierzom wysokie odznaczenia bojowe.
Rada Bezpieczeństwa i Obrony Ukraina opublikowała mapę aktualnej sytuacji na froncie. Wynika z niej że Rosjanie uderzają jednocześnie w trzech głównych kierunkach. Celem ataku jest Nowoazowsk, ale terroryści chcą zająć Mariupol.
Źródło: TVN24,niezalezna.pl,kresy24.pl
rz