Agencja prasowa Bloomberg opisuje niemałe problemy, z jakimi zmaga się koncern. Masowe zwolnienia, które mają dotknąć pracowników Audi w ciągu kilku najbliższych latach wiążą się z "chęcią poprawy słabnącej rentowności".
"Audi musi stać się szybsze, bardziej zwinne i wydajniejsze"
– twierdzi dyrektor generalny marki Gernot Döllner, cytowany przez zagraniczne media.
Audi jest częścią niemieckiego koncernu motoryzacyjnego Volkswagen Group. Kilka miesięcy temu, VW ogłosił, że ma w planach zamknięcie kilku fabryk funkcjonujących na terenie Niemiec. To wiąże się zaś ze zwolnieniem aż dziesiątek tysięcy pracowników.
Za ubiegły rok, Audi, która ma wielu sympatyków na całym świecie, osiągnęła znacznie niższy zysk. Głównym powodem takiego zjawiska jest potężny rozwój konkurencji na chińskim rynku. Zysk netto firmy za rok 2024 roku wyniósł 12,4 mld euro. W zestawieniu "rok do roku" z 2023 - koncern odnotował niemal 31-procentowy spadek.
Z uwagi na niemałe inwestycje, europejski gigant samochody planuje ograniczyć wydatki w przyszłości. Arno Antlitz - dyrektor finansowy koncernu zapowiedział, że w ciągu 4 najbliższych lat, Audi przeznaczy ponad 160 mld euro na rozwój nowych zakładów, oprogramowanie, a także nowoczesne technologie. Niemniej - i tutaj widać znaczny spadek, gdyż poprzednio (2024-2028) planowano przeznaczyć na te cele około 180 mld euro.