Masowe zwolnienia i zamknięcie zakładu
Qemetica Soda Polska ogłosiła rozpoczęcie zwolnień grupowych, które dotkną setki pracowników. Firma zmaga się z rosnącymi kosztami produkcji, głównie przez wysokie ceny energii i opłaty za emisję CO₂ w UE. Dodatkowym ciosem jest turecka soda produkowana z rosyjskich surowców, która zdominowała sporą część polskiego rynku.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Prezes Grupy Qemetica, Kamil Majczak, wielokrotnie apelował do polskiego rządu i Unii Europejskiej o wsparcie.
Potrzebujemy realnej pomocy, inaczej branża nie przetrwa
– mówi, cytowany przez "Gazetę Pomorską".
Czy to koniec produkcji w Janikowie?
Firma domagała się m.in. wprowadzenia ceł wyrównawczych na turecką sodę, jednak jak dotąd nie podjęto żadnych działań ochronnych. W związku z tym całkowite wygaszenie produkcji planowane jest na lipiec 2025 roku.
Mimo kryzysu, Qemetica nie wyklucza wznowienia działalności, jeśli pojawi się odpowiednie wsparcie na poziomie krajowym i unijnym.
Co dalej z pracownikami i miastem?
Władze Qemetica Soda Polska pozostają w kontakcie z samorządem Janikowa, aby zapewnić bezpieczeństwo kluczowym instalacjom, takim jak elektrociepłownia i oczyszczalnia ścieków.
Dla 350 zwalnianych pracowników to ogromna tragedia, a dla regionu – poważny cios gospodarczy. Jeśli produkcja sody nie zostanie wznowiona, Janikowo może stracić jednego z największych pracodawców.
