"Donald Tusk chce mieć pod swoim butem wszystkie demokratyczne instytucje. Nie ma być trójpodziału władzy, nikt nie ma go kontrolować" - ocenił poseł PiS Zbigniew Bogucki. Do zarzutów o zamach stanu wobec Tuska i jego podwładnych, Bogucki odniósł się, podkreślając, że nie wolno ich bagatelizować, bo sytuacja jest bardzo poważna.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował w środę, że zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski po jego zawiadomieniu - wszczął śledztwo ws. podejrzenia popełnienia zamachu stanu przez m.in. premiera Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, szefa RCL oraz niektórych sędziów i prokuratorów. Tuskowi, Adamowi Bodnarowi i innym grożą kary od 10 lat więzienia do dożywocia.
Dziś na konferencji prasowej do sprawy odnieśli się posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Zbigniew Bogucki wymieniał różne aspekty niszczenia państwa przez ludzi Tuska. Dłużej zatrzymał się na temacie samego Trybunału Konstytucyjnego. "Atak na konstytucyjne organy państwa... Dzisiejsza patowładza nie uznaje wyroków całego Trybunału Konstytucyjnego, chociaż do niedawna mówiła, że tylko trzech sędziów jest według niej wadliwie wybranych. Teraz już nie uznaje się wszystkich" - przypomniał
Zwrócił też uwagę, że wtedy kiedy orzeczenia TK nie dotyczą patologii władzy, są one uznawane. Te, które wytykają błędy, przestępstwa i patologię władzy nie są uznawane. Stąd jego zdaniem zarzuty sformułowane przez prezesa Święczkowskiego są bardzo poważne.
Naprawdę nie wolno tego bagatelizować. Mamy tego świadomość, że będzie próba obśmiania tego, próba bagatelizacji sytuacji. Ale to prezes Trybunału Konstytucyjnego złożył zawiadomienie, a legalny zastępca prokuratora generalnego wszczął w tej sprawie śledztwo. To śledztwo powinno być przeprowadzone i ci wszyscy, którzy są odpowiedzialni za zamach na polską konstytucję, zamach na polski ustrój, powinni być rozliczeni
– stwierdził Bogucki.
Przekazał także, jaki jest jego zdaniem plan działania premiera Tuska.
Prawda jest taka - Donald Tusk chce mieć pod swoim butem wszystkie demokratyczne instytucje. Nie ma być trójpodziału władzy, nikt nie ma go kontrolować. Pod butem Donalda Tuska ma być Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, Krajowa Rada Sądownictwa, mają być wszyscy sędziowie. Bo jeżeli się nie ukorzą, nie przeproszą, to też muszą być wyeliminowani, będą nazywani neosędziami. Każda niezależna instytucja, która w ramach trójpodziału władzy ma kontrolować władzę wykonawczą, ma być w państwie zdewaluowana, albo zlikwidowana, albo zagłodzona, jak ma to miejsce w przypadku Trybunału Konstytucyjnego
– ocenił Zbigniew Bogucki.
Oglądaj Telewizję Republika na żywo: